Dziwnie kurs Asbisu ostatnio się zachowuje gdyż przybliżone wyniki w zasadzie „były znane już wcześniej” dzięki podniesionej 31.10.2018 r. przez Zarząd prognozie przychodów i zysków link a rynek jakby temu nie dowierzał. Muszę przyznać że zazwyczaj jest „gra” pod dobre wyniki a tutaj było odwrotnie, kurs spadał przed i mocno wzrósł po wynikach.
Pomimo faktu iż prawie trafiłem z szacunkiem zysku netto Asbisu (17 mln zł do 18,5 mln zł) to nie ukrywam iż od dłuższego czasu mam problem z szacowaniem możliwych zysków. Niestety wpływa na to mocno zmieniająca się marża gdyż przy obrotach rocznych 500 mln usd zmiana o 0,1% marży daje już 0,5 mln usd (ok. 2 mln zł) różnicy w zysku. Nie inaczej było i w 4 kw 18 gdyż spółka osiągnęła 5,13% marży na sprzedaży czyli więcej niż w 3 kw 18 (4,80%) i rok wcześniej (4,89%). Wzrost marży pozwolił aż na 35% wzrost zysku netto który wyniósł 4,915 mln usd. Jednak w jednoznacznym stwierdzeniu że zysk netto był „zdrowy” nie zawierający żadnych jednorazowych przychodów nie pozwala mi pozycja w RZiS a mianowicie przychody i koszty finansowe.Podkreślone pozycje dotyczą przychodów i kosztów jakie spółka uzyskuje poprzez aktywne zabezpieczania pozycji walutowych. Większość zakupów dokonuje w dolarze amerykańskim i istotny jest kurs rub/usd. Jeśli rubel się umacnia do dolara to wówczas spółka wykazuje stratę na hedgingu a jak rubel osłabia to jest ekstra zysk. Przez większość roku rubel się mocno osłabił i Asbis wykazał 4,315 mln usd zysku z zabezpieczeń i to by się zgadzało. Jednak w 4 kw 18 pojawiła się w kosztach finansowych w pozycji „Strata netto z tytułu różnic kursowych” kwota 1,803 mln usd i nie do końca potrafię ustalić czego i której waluty ona dotyczy (może to dotyczyć przeszacowania posiadanych kredytów).
Gdyby nie przychody/koszty finansowe to w zasadzie nie byłoby się do czego przyczepić: pomimo wypłaty dywidendy to kw/kw poprawił się bilans spółki (wzrost kapitału własnego), bardzo dobre były przepływy operacyjne znacznie przekraczające wykazany zysk netto.
W zasadzie nie widzę sensu więcej omawiać ostatnich wyników a bardziej chciałbym się skupić na przyszłości.
Spółka zaraportowała duży bo aż 28% spadek przychodów w styczniu co wprowadziło spory popłoch wśród akcjonariuszy (we mnie też bo sprzedałem akcje w rzeczywistym portfelu).
Jednak przygotowując się do pisania tego posta znalazłem w moich zapiskach że styczeń 2018 roku (czyli rok wcześniej) był wyjątkowy bo zawierał około 25 mln usd jednorazowej (zapewne nisko marżowej) transakcji.
Taka informacja została podana przez dm mbanku w raporcie dziennym po konferencji podsumowującej wyniki za 4 kwartał 2017 roku. Gdyby odliczyć te 25 mln usd to wówczas baza byłaby niższa (135 mln usd) i tegoroczny styczeń byłby gorszy tylko o 13% a nie 28%. Jeśli tak jest jak piszę to w lutym powinien być już mniejszy spadek przychodów ale jakby nie patrzył raczej spadek.
Moje założenia na ten rok jeśli chodzi o wykazywany zysk netto (nie mylić z zyskiem ze sprzedaży) były lekko pesymistyczne gdyż zakładałem iż umocnienie rubla do dolara (odwrotnie niż w poprzednim roku) może wygenerować nawet 20-25 mln zł większych kosztów z hedgingu. Jednak wczorajsza konferencja z zarządem była mocno optymistyczna i nawet jak będzie strata na hedgingu to dzięki wzrostowi marż zysk roczny może być wysoki link.
Jest jeszcze jeden ciekawy wątek który może w drugim półroczu 2019 i na początku 2020 roku dać spółce dodatkowe przychody/zyski a mianowicie koniec wsparcia technicznego dla systemu Windows 7 link. Wiele firm i osób pracuje jeszcze na tym systemie i będzie zmuszonych do kupna nowego oprogramowania a może nawet przy okazji do wymiany całego sprzętu komputerowego.
Asbis patrząc na c/z 3,20 jest bardzo nisko wyceniany i gdyby faktycznie zyskowność się utrzymała w obecnym roku (pesymistycznie można założyć spadek w granicach 10% czyli 40 mln zysku netto) to c/z byłoby w okolicach 3,75 czyli nadal tanio.
Poza niskimi wskaźnikami warto też pamiętać że Asbis staje się spółka dywidendową i obecne dywidendy będą już na poziomie 10% rocznej stopy ale potencjał do dalszego wzrostu jest duży.
Obecnie wydaje się że kurs może podążać w kierunku 3 zł a dalsze jego losy może przesądzić opublikowanie zaplanowanej na marzec prognozy finansowej na cały rok. Jeśli będzie optymistyczna to realny jest powrót w okolice ubiegłorocznych szczytów.
Główne zagrożenia to słaba sprzedaż produktów marki Apple oraz rosyjska polityka która może negatywnie wpłynąć na kurs rubla i na finanse tamtejszego społeczeństwa a tam Asbis osiąga większość swoich przychodów.
Pisząc tego posta korzystałem z informacji opublikowanych przez spółkę, ze stron internetowych: parkiet.com (wykres techniczny), ze stooq.pl oraz z portalu ekonomicznego biznesradar.pl .
Przypominam o koniecznym przeczytaniu zasad portfela link i o ryzyku inwestycyjnym link zasady. Aktualny stan Wirtualnego Portfela Dywidendowego oraz posiadane akcje link rachunek.
Przedstawione informacje są prywatnymi opiniami autora i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Analiza nie spełnia wymogów stawianym rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy. Zgodnie z powyższym autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podejmowane na podstawie niniejszej analizy. Czytelnik musi być świadomy, że wyłącznie on ponosi odpowiedzialność z tytułu podejmowanych decyzji inwestycyjnych.
Zachęcam do odwiedzania forum bloga link ,przeczytania pokazowego artykułu „Jak skutecznie zarabiać na giełdzie” link oraz do subskrypcji nowych artykułów.
Czołem Prezesie,
Czytam twoje analizy od dawna, ale jest to moj pierwszy post tutaj. Mialem w zeszlym roku przez pewien czas akcje asbisu w zagranicznym dm(degiro) i nasunelo mi sie pytanie odnosnie rozliczenia podatkowego. Czy zyski z asbisu musze rozliczyc w pit zg(oprocz pit38) z uwagi na to, ze spolka ma siedzibe na Cyprze??Nie pobralem od asbisu zadnej dywidendy, po prostu kupno-sprzedaz. Czy z uwagi na to, ze asbis jest notowany na gpw i kupowalem go za zlotowki bez przewalutowania to cene kupna/sprzedazy wykazuje tylko w picie38, jak to jest z polskimi spolkami notowanym na gpw?
Mam nadzieje, ze udalo mi sie to w miare wytlumaczyc.
Pozdrawiam
Janek
Asbis traktujesz jak każdą spółkę notowaną na gpw, czyli kupno w koszty a sprzedaż w przychody i jak jest zysk to wtedy 19% podatku. Każda transakcja dokonana na polskiej gpw powinna być uwzględniona w pit38 i raczej nie ważne przez jakiego brokera to robisz.
Prezesie mam pytanie z racji tego, że na giełdowym parkiecie jestem relatywnie krótko – mam pytanie odnośnie dywidendy na ASBIS – „W dniu 20 grudnia 2018 roku Spółka wypłaciła zaliczkę na poczet dywidendy z zysku Spółki za 2018 rok w wysokości 2.775.000 USD, co stanowiło 0,05 USD na akcję.”
i
„Rada Dyrektorów będzie rekomendowała ZWZA wypłatę 0,05 USD na akcję, co daje całkowitą kwotę w wysokości 2.775.000 USD z zysku netto po opodatkowaniu za 2018 rok.”
na strefie inwestorów dzień dywidendy to 17.05.2019 – i jej wysokość 0,19 zł
Moje pytanie – czy nie posiadając akcji w grudniu kiedy wypłacana była zaliczka, mogę dokonać zakupu po dywidendę w 2019 (dzień dywidendy 17.05.19 a wypłata 04.06.19)?
Możesz teraz dokonać zakupu aby otrzymać drugą część dywidendy. Jeśli przemyślałeś zakup to nie będę Cię od niego odwodził bo spółka nisko wyceniana, ja jednak wolałbym poczekać do wyników za 1 kwartał które są 9 maja (przed dywidendą). One będą raczej słabsze 30-40% więc teoretycznie kurs może spaść.
Zakupu dokonałem z technicznego pkt widzenia – obserwując kurs przy wsparciu~2,60. Spółka publicznie poinformowała o szacowanym pogorszeniu wyników, Ty u siebie również wyjaśniasz z czego różnica w 1q19 może wynikać w porównaniu do 1q18 – a moim zdaniem jesteś też już rozpoznawalny i Twój blog jest w pewnym stopniu „ceno twórczy” – rynek dyskontuje wszystko.
smaczku dodaje-że Apple zaczeło się bardzo dobrze sprzedawać patrz kurs
oraz tą inforację:
Wczorajszy dzień na walorach Apple zakończył się prawie 3,5% wzrostem po tym, jak analitycy Bank of America Merrill Lynch podnieśli rekomendację dla Apple do „kupuj” z „neutralnie” i cenę docelową do 220 USD z 180 USD. Jeśli spojrzymy na wykres, walor wchodzi obecnie w silną strefę oporową z interwału tygodniowego. Ten tydzień będzie tu zatem rozstrzygający dla obszaru 175-180 USD. To idealne miejsce do odzyskania kontroli przez podaż. Kolejna po zeszłotygodniowej aktywacja podaży miałaby prawo zapoczątkować nową falę wyprzedaży. Kolejne dni pokażą zatem, jak Apple poradzi sobie z tym mocniejszym otwarciem nowego tygodnia.
Ja dzisiaj 20K odkupiłem po 2,86, a wczesniej sprzedałem 30K po 3,15, czekam moze jeszcze raz zrzucą, ale to moze być ostatni gwizdek by się załapać na tani Asbis, przeczucie mam że to w tym roku 3 zł to już ostatni moment. Przychody za luty sądze że będą gorsze niż zeszłego roku, jednak rentownosc moze być na tyle wysoka ze ebitda będzie wyższa niż ta z 2018
Spółka bardzo nisko wyceniana, ale jak dla mnie to inwestycja podwyższonego ryzyka. Powody: wysokie zadłużenie, niskomarżowy biznes podatny na wachania, zmiany kursów walut, geopolityka, ciężko szacować wyniki.
Co do windows 7 to chyba nie będzie to miało dużego znaczenia, to nie jest tak, że komputery z tym systemem przestaną działać. Jak ktoś używa jeszcze win 7 to znaczy, że ma opór przed upgradem do win 10 – przyzwyczajenie, obawy o prywatność, czy też firmy potrzebujące stabilności/kompatybilności współpracy z oprogramowaniem. Zresztą firmy mogą wykupić dodatkowe wsparcie win 7 do 2023.
Na pewno udział win 7 będzie dalej spadał, ale raczej jako kontynuacja dotychczasowej tendencji.
Przy takim zadłużeniu, jakie ma ta spółka, to trudno będzie się jej podnieść.
Nie bardzo rozumiem z czego ma się podnosić…
@anti-bardzo fajne podsumowanie.
Pozdrawiam.
No tak, skrót myślowy. Chodziło mi oczywiście o kurs. W ubiegłym roku pozbyłem się Asbisu gdy kurs oscylował w okolicach 4 zł. Po dobrych wynikach nie reagował, więc stwierdziłem, że wychodzę, loki jeszcze mam mały zysk. To była dobra decyzja.
Dla mnie problemem jest przede wszystkim zadłużenie tej spółki. Nie wiem jak to wygląda obecnie, ale gdybym wchodził, to bym uwagę zwrócił przede wszystkim na to.
No ale w bilansie masz środki obrotowe 381 mln, a kredyty i pożyczki masz 438 mln -chyba dawno nie zerkałeś na bilans w 2018 roku spółki, jeśli patrzeć na rok 2017, to może przyznałbym ci rację, ale obecnie na taką skale działania firmy to zadłużenie na 50 mln zł przy sumie bilansowej 1,9 mld, to jest żaden problem tym bardziej że stosunek należności od odbiorców + zapasy masz na poziomie 1,4 mld, a zobowiązania wc dostawców 0,9 mld -wiec tutaj masz 500 mln na korzyść spółki -więc sądzę że dawno nie patrzyłeś na pozycje bilansowe spółki i obecnie wygląda to bardzo dobrze