Holding Gobarto działa w branży mięsnej koncentrując swoją działalność na hodowli trzody chlewnej, skupie, uboju oraz rozbiorze i konfekcji mięsa wieprzowego w wielu asortymentach.Gobarto (dawniej PKM Duda) należy do grupy Cedrob (85,56% liczba akcji) i to stanowi największy problem i ryzyko (o tym w dalszej części tekstu).
Gobarto jest producentem wieprzowiny i jak to w przypadku producentów wyniki zależą w dużej mierze od sprzedawanych przez nich cen produktów. Czym wyższe są ceny wieprzowiny tym wyższe są zyski Gobarto i oczywiście na odwrót, czym niższe ceny wieprzowiny tym niższe zyski firmy.
W 2018 roku przyszedł najpotężniejszy od lat kryzys który sprawił że ceny skupu żywca nie pokrywały kosztów produkcji a hodowcy dokładali do „biznesu”. Było kilka powód tego faktu m.in. wysokie ceny zbóż (karma świń) czy wstrzymanie importu półtusz wieprzowych przez USA ale głównym był afrykański pomór świń który ogarnął dużą część Polski oraz sąsiadujące kraje. Czynniki te sprawiły że ceny wieprzowiny były dużo niższe r/r a Gobarto osiągnęło 17 mln straty w stosunku do 21 mln zysku w 2017 roku.
Jednak na początku roku gdy ASF mocniej „zaatakowało” Chiny (jednego z największych konsumentów wieprzowiny na świecie) które zaczęły importować z Europy duże ilości wieprzowiny wówczas wzrosły mocno ceny.
Skokowy wręcz wzrost cen od lutego tego roku doskonale widać na poniższym slajdzie
Wg najnowszych danych link KOWRu obecne ceny zbytu półtusz wieprzowych wynoszą 9,07 zł za kg i są wyższe aż o 42% r/r.
Wg prognoz Credit Agricole Bank Polska cena skupu żywca wieprzowego w Polsce na koniec 2019 r. wyniesie ok. 6,00 zł/kg oraz 6,10 zł/kg na koniec 2020 r. Ponadto wg tego artykułu link analitycy zwracają uwagę
Wzrost cen wieprzowiny przy jednoczesnym braku wzrostu cen pasz przekłada się wprost na osiągane zyski Gobarto.
Jeszcze w 1 kwartale 2019 zysk netto był niższy r/r o 2,5 mln zł ale począwszy od 2 kwartału 2019 (wówczas zaczął się skok cen wieprzowiny) zyski mocno wzrosły r/r (o 13,3 mln w 2 kwartale i 15,2 mln w 3 kwartale).
Wg mojego pobieżnego szacunku zysk w 4 kwartale 2019 może wynieść około 10 mln (możliwe nawet że sporo więcej) czyli około 30 mln rocznego zysku. Gdyby warunki prowadzonej działalności utrzymały się na podobnym co obecnie poziomie to zysk w przyszłym roku może wynieść nawet 40 mln zł. Przy takich zyskach c/z spadłaby w okolice 4,5-5,5 czyli dosyć atrakcyjna wycena.
Pozytywnym czynnikiem który może dodatkowo wpłynąć na poprawę przyszłych wyników jest dzierżawa przez spółkę zależną ZM Silesia zakładów produkcyjnych od ZM Kania w restrukturyzacji link. Przedmiotowa umowa cesji umożliwi powiększenie możliwości produkcyjnych ZM Silesia, w szczególności w zakresie konfekcjonowania i pakowania produktów mięsnych.
Przy analizie spółki należy też wspomnieć o nieudanej w 2017 roku próbie ściągnięcia spółki z GPW przez Cedrob gdy zostało ogłoszone wezwanie na akcje po 6,70zł (następnie podniesione na 7,25zł). Wówczas jednak drobni akcjonariusze zbytnio nie odpowiedzieli na wezwanie i Cedrobowi zabrakło kilka % głosów/akcji aby przekroczyć próg 90%. Cedrob jeszcze kontratakował i próbował podnieść kapitał akcyjny link ale mniejszościowi akcjonariusze oprotestowali tą uchwalę i po 2-letnim boju sądowym ostatecznie uchwała została unieważniona link.
I jednym z większych ryzyk (może i okazji) jest możliwa kolejna próba zdjęcia spółki z giełdy przez Cedrob ale w jaki sposób to mogłoby się stać nie potrafię przewidzieć (kolejne wezwanie a może kolejna emisja akcji?).
Kolejnym ryzykiem, może bardziej ograniczeniem, jest niski ff (ok. 14%) oraz związane z tym notowania spółki na 2 fixingach (dwie 30 minutowe sesje o 11:00 i 15:00). Sprawia to że trudno jest kupić i sprzedać w „dobrej cenie” a w przypadku niespodziewanych nagłych informacji ze spółki może być trudno sprzedać akcje bez poniesienia dużych strat.
Dużym ryzykiem (szansą też jeśli wypadki się dobrze potoczą) jest afrykański pomór świń (ASF) – jeśli choroba obejmie całą Polskę to wówczas zostanie zakazany export i ogromne ilości wieprzowiny będą sprzedane w Polsce co mocno obniży ich ceny. Ponadto zakładam iż wiele hodowli zostanie wybitych a ich odbudowa zajmie wiele lat.
W tym krótkim poście nie omówiłem szczegółowo wyników finansowych, bilansu, przepływów itd (podstawa do jakiejkolwiek inwestycji) a tylko pokazałem że spółka powinna pokazać w kolejnych kilku kwartałach wyniki znacznie lepsze niż rok wcześnie. Nie skupiam też się na tym czy aktualna wycena jest wysoka czy niska oraz czy warto kupić akcje bo tego nie wiem (akcje Gobarto nie wejdą też wirtualnego portfela fundamentalnego).
Pisząc tego posta korzystałem ze stron: gobarto.pl, biznesradar.pl, farmer.pl, kowr.gov.pl raz informacji opublikowanych przez spółkę.
ps przepraszam za niezbyt dobrą i mało rzeczową analizę ale okres przedświąteczny trochę rozleniwia.
Przypominam o koniecznym przeczytaniu zasad mojego bloga a szczególnie informacji o ogromnym ryzyku które jest w przypadku inwestowania na giełdzie link zasady i ryzyko
Przedstawione informacje są prywatnymi opiniami autora i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Analiza nie spełnia wymogów stawianym rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy. Zgodnie z powyższym autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podejmowane na podstawie niniejszej analizy. Czytelnik musi być świadomy, że wyłącznie on ponosi odpowiedzialność z tytułu podejmowanych decyzji inwestycyjnych.
Zachęcam do odwiedzania forum bloga link, przeczytania pokazowego artykułu „Jak skutecznie zarabiać na giełdzie” link, do posta z historycznymi wynikami link oraz do subskrypcji nowych artykułów..
Uwaga – w związku z wprowadzeniem możliwości wsparcia bloga link, osoby wspierające w pierwszej kolejności otrzymywać będą analizy kolejnych spółek (będą też wiedziały wcześniej o kolejnej analizowanej spółce).
inwestowanie w spółkę o takim obrocie dziennym to szaleństwo…
Tak z czystej ciekawości – skąd pomysł, żeby akurat analizować te spółkę? Na giełdzie jest dużo wiecej ciekawszych społek, notowanych w systemie ciągłym o duzo mniej skomplikowanej sytuacji :)
Ostatnio rzucił mi się mocny wzrost wieprzowiny w ostatnim miesiącu (ok. 10%) dlatego analizowałem sobie ją czy warto w nią zainwestować – po własnej analizie postanowiłem przenieść to na bloga bo może kogoś zainteresuje a i ja będę pamiętał za jakiś czas o co chodzi w tej spółce.