W dniu dzisiejszym mija 3 miesięczna rocznica prowadzenia bloga i chciałbym krótko podsumować i przedstawić ciekawostki statystyczne. Wg statystyk średnio dziennie mam około 1500 wyświetleń i ciągle wartość ta wzrasta, jednak ta statystyka uwzględnia dnia robocze i święta a między tymi dniami jest spora różnica, w święta liczba wejść jest przynajmniej połowę mniejsza. Ostatnio liczba dziennych wejść przekracza 2000 i podobno stawia to mój blog w czołówce blogów giełdowych w Polsce (konsultowałem to z bloggerem który widział statystyki). Jestem bardzo zadowolony że jest tak duże zainteresowanie gdyż może to choć nie musi świadczyć że inwestorzy potrzebują praktycznej pomocy czy wsparcia ze strony bardziej doświadczonych inwestorów i taką pomoc tutaj odnajdują.
Poniżej garść statystyk
Poniżej garść statystyk
Z USA to chyba Goldman Sachs bloga obserwuje :-)

I źródła ruchu na koniec

I źródła ruchu na koniec
Prezesie co sądzisz o spółce Fabryka Konstrukcji Drewnianych SA? Prognozy na 2017 rok co do zysku są kosmiczne. Firma się rozwija.
Odpisane masz w aktualnościach
Jak są liczone te dzienne odwiedziny strony,czy jeśli ktoś odświeży stronę aby przeczytać następny komentarz pod wpisem to jest liczony kolejny raz ?
Nie mam pojęcia, pewnie tak jest, jak wejdziesz 10 razy jednego dnia to pewnie zaliczy 10 wyświetleń. Nie jestem specem czy można jakoś ustawić na pojedynczych użytkowników (unikalne wejścia czy coś takiego) a od administratorów blogspotu nic się nie dowiesz, kiedyś o coś pytałem i nic nie odpowiedzieli.
Fajny blog bo w przeciwieństwie do innych blogów giełdowych głównie bazujących na przedstawianiu analizy technicznej spółek tu jest sporo wiedzy na temat analizy fundamentalnej, którą można podpatrzeć. Swoją drogą fajnie prezes jakbyś dodał jakiś wpis objaśniający jak definiujesz swój główny skaner akcji na biznesradarze do selekcji spółek. Na co zwracasz uwagę. Ja sobie taki zdefiniowałem i zauważyłem, że pojawiają się na tej liście większość spółek, które rekomendujesz, czyli zasadnicze kryteria muszą być zbliżone, ale chętnie dowiedziałbym się więcej. Keep up the good work!
Z tym skanerem to jest tak że jak zbyt dużo zdefiniujesz danych (wskaźników) to może ci jakaś fajna spółka uciec. Na przykład podstawowy wskaźnik c/z, teoretycznie poziomy do 7-8 są jeszcze w miarę atrakcyjne do wejścia ale może być tak że i spółka z c/z nawet 50 może być fajna do kupna, daję 3 przykłady. 1: wysoka stara amortyzacja (bez nowych inwestycji tzw. Capexu) zaniżająca zysk i zawyżająca c/z, czyli firma kiedyś zainwestowała i teraz wrzuca to w koszty, na papierze jest słaby zysk ale gotówki w kasie przybywa np.Małkowski (nawet fajna firma tylko newconnect) c/z 39 (wysoko) ale po uwzględnieniu czyli dodaniu do zysku amortyzacji i odjęciu capexu c/z spada do 3,43 !!! 2 przykład : LiveChat c/z 39 ale firma pokazuje co kwartał blisko 50% poprawę wyników (i gdyby kurs stał w miejscu to za kilka lat c/z może do atrakcyjnych poziomów spaść), dodatkowo wypłaca 100% zysku w formie dywidendy. 3 przykład w zasadzie podobny do 2, Helio firma z wyższym c/z bo 8,82 ale już wiemy że w ostatnim kwartale wynik się poprawił 100% (a może być i 150% bo mamy słowo conajmniej) i po wynikach c/z spada na 6 (już tanio) i dodatkowo jeszcze prawdopodobnie minimum kolejne kwartały powinny być lepsze dzięki współpracy z Biedronką którą rozpoczęli od czerwca 2015r. (nie było informacji iż ją przerwali) i c/z może spaść na 5 lub niżej (wówczas jest bardzo tanio). Dlatego ja wszystkie wyniki staram się ręcznie przeglądać na bieżąco jak są podawane i dopiero jak minie cała seria (luty, maj, sierpień, listopad) to jeszcze przez skaner przepuszczam używając wskaźnika "Udział zysku netto w przepływach operacyjnych" – generowana gotówka jest najważniejsza w firmie. Jak znajdę czas w przyszłym tygodniu to może jakiegoś posta napiszę o skanerze ale nie obiecuję.
Dzięki za wyjaśnienia. Myślę, że taki post o skanerze byłby bardzo pomocny, a i przy okazji miałbyś temat do wpisu. Ja dużą uwagę w skanerze przywiązuję do ROE i dynamiki wzrostu zysku operacyjnego oraz niskiej wyceny, ale faktycznie w ten sposób wypadają mi dobre spółki z wyższą wyceną o których piszesz.
Ja nie patrze nigdy na ROE czy ROA, staram się jak najprościej myśleć czyli czy są w stanie poprawiać wyniki. Kwartał temu pytałem o opinię pewnego analityka na temat LUG z newconnect i jak mi zaczął porównywać z konkurencją (Lena i jeszcze inny) to wyszło że LUG to prawie bankrut, niskie rentowności itd. Od tego czasu LUG pokazał bardzo ładne wyniki (za 4 kw też będą bardzo dobre bo to wynika z raportów) i kurs więcej urósł niż porównywane spółki. Zauważ że jeśli obecnie ma niskie ROE czy ROA w stosunku do konkurencji to jest szansa że je poprawi w przyszłości a konkurencji może być trudniej.
Ja biorę to pod uwagę dlatego, że staram się stosować strategię CAN SLIM Williama O'Neila, w której jednym z kryteriów selekcji spółek jest wysokie ROE. Powodem tego jest właśnie wybór porównawczy spółek "leaderów" spośród tego samego sektora, które najefektywniej generują dochód. Faktycznie jednak wyśrubowane wartości ROE i ROA mogą utrudniać ich dalszą poprawę.
Świetny wynik.
Ale czy to nie jest oznaka rosnącego zainteresowania inwestycjami na giełdzie ze strony drobnych ciułaczy?
Hossa na pewno zwiększa zainteresowanie inwestorów giełdą a teraz mini hossę mamy, ponadto w przeciwieństwie do forów z bankiera czy parkietu (czyli 90% wpisów naganiaczy) tutaj nie pisze się w zasadzie o spółkach spekulacyjnych gdzie bez żadnych fundamentów (podstaw finansowych) spółka może urosnąć i 500 % ale zazwyczaj jak szybko rośnie tak później szybko i boleśnie spada. Spółka która ma fundamenty czyli zdrowy biznes, zwiększa przychody i zyski wcześniej czy później MUSI urosnąć (nawet jak przejściowo będzie strata 5 czy 10%, nigdy w dołku się nie kupi).
Prezesie! Wpusć reklamy i zarabiaj na tym!!! Gratulacje i Pozdrówka od Witka!
Witaj
Gratuluję wyników sledze Twoje wątki już od bardzo dawna od stockwatch poprzez bankiera i teraz na blogu,chciałbym napisać że mało jest rzetelnej i wiarygodnej informacji na rożnego rodzaju forach większości jest to naganianie lub bezowocne pyskówki a tu na Twoim blogu jest naprawdę wysoki poziom wiarygodność i wiedza i za to ja Ci dziękuję jak i z tego miejsca życzę wielu sukcesów i udanych inwestycji.
Gratuluje to naprawdę bardzo dobre wyniki. Na blogu znajduje zawsze trafne analizy i merytoryczną wiedzę i to chyba właśnie decyduje o popularności oczywiście plus wyniki. Nie chce snuć teorii spiskowych ale od pewnego czasu zauważam regularne dość duże wzrosty w godzinach popołudniowych wiec może własnie USA wchodzi ;) Nie chce mi się wierzyć że etatowcy konczą prace o 14tej lub 15tej wracają do domu czytają i kupują akcje ;) Chociaż to jest giełda i tu wszystko możliwe . Pozdrawiam czytelników Dominik