Kania – wiodący producent wyrobów wędliniarskich oraz mięsa konfekcjonowanego w Polsce.
Kupiłem 4000 akcji po 1,64 zł, okres inwestycji do 15 miesięcy, oczekiwany wzrost kursu 20-50%.
Zgodnie z tytułem posta „..odrobina spekulacji…” jest to inwestycja podwyższonego ryzyka ale w przypadku powodzenia może dać ponad przeciętne zyski. Ryzyko wynika ze sporego zadłużenia spółki (wydaje się że jest pod kontrolą) oraz wysokich należności co może rodzić ryzyko upadłości w przyszłości.
Jednak z końcem roku bilans ten ulegnie poprawie (przynajmniej wzrokowej) gdyż Kania w dniu 18.12.2017 r. przejęła
link firmę Staropolskie Specjały w zamian za zwolnienie z długu.
Wg mnie (mogę się mylić) Kani spadną należności o 160 mln (245 mln minus 85 należności Specjałów Staropolskich) a wzrosną zapasy i majątek trwały łącznie około 130 mln.
Kupna akcji dokonałem z dwóch powodów.
Pierwszy powód to dzięki przejęciu mogą im wręcz skokowo poprawić się przychody i zyski, wg skonsolidowanego raportu rocznego
link Staropolskie Specjały przychody w 2016 wyniosły 329,88 mln a zysk netto 12,75 mln. Jeśli dodamy do tego 46,29 mln zysku Kani za ostatnie 12 miesięcy łączny roczny zysk połączonych firm może być w okolicach 59 mln co dałoby niskie c/z 3,50.
Drugi czynnik który mnie zachęcił do zakupu to długo oczekiwany spadek żywca wieprzowego który w 4 kw 2017 było około 5% niższy r/r a w grudniu 2017 ceny były już nawet ponad 10% niższe
link.
Jest szansa że spadki cen wieprzowiny mogą być już widoczne w wynikach 4 kw 2017 ale główny efekt spadku powinniśmy zauważyć w 1 kw 2018. Należy też pamiętać iż wcześniej będą w tym roku Święta Wielkanocne (1 kwiecień 2018) niż w 2017 roku dlatego zwiększona sprzedaż firmy powinna być w obecnym kwartale.
Kolejnym czynnikiem który może wpłynąć na wyniki choć nie musi to są prowadzone z bankami rozmowy na temat refinansowania zadłużenia i finansowania projektów inwestycyjnych
link. Jeśli od kwoty około 450 mln uzyskaliby oprocentowanie niższe o 1% wówczas przełożyłoby się to na niższe koszty 4,5 mln zł rocznie. Oczywiście należy też pamiętać że możliwe są podwyżki stóp procentowych w przyszłym roku więc możliwe oszczędności z niższej marży mogłyby zostać utracone przez wyższe stopy %.
Patrząc na Kanię pod kątem fundamentalnym to ładnie się rozwija o czym świadczą rosnące od kilku lat przychody i zyski.
Dynamiczny wzrost przychodów odbywa się głównie do marketów i dużych sklepów więc kontrahentów z długimi terminami płatności co ma przełożenie na słabe w ostatnich latach przepływy operacyjne.
Wskaźniki finansowe firmy są na niskim poziomach (pewnie przez wysokie zadłużenie) i wynoszą: c/z 4,43, c/zo 2,48, c/wk 0,68, ev/ebidta 5,58.
Technicznie kurs jest w długoterminowym trendzie spadkowym a krótkoterminowo mamy trend wzrostowy, kurs od dołka na 1,27 dwa miesiące temu wzrósł już 32% !!!
W przypadku tej inwestycji gram wyłącznie pod mocną poprawę zysku netto w obecnym roku dzięki przejęciu Staropolskich Specjałów oraz możliwym spadkom lub utrzymaniu cen skupu mięsa wieprzowego.
Główne ryzyka w przypadku tej inwestycji to wysokie zadłużenie które w przypadku problemów z obsługą może wręcz doprowadzić do bankructwa firmy. Trzeba też pamiętać że swoje produkty sprzedają do dużych sieci handlowych które są trudnymi partnerami do współpracy. Zwracam też uwagę na słaby sentyment do małych i średnich spółek na GPW oraz coraz większe
ryzyko globalnej bessy na giełdach (lub przynajmniej głębszej korekty).
Uwaga – wszystkie dane finansowe, wskaźniki oraz wykres zostały zaczerpnięte z
www.biznesradar.pl.
Przypominam o koniecznym przeczytaniu zasad portfela link i o ryzyku inwestycyjnym link zasady. Aktualny stan Wirtualnego Portfela Fundamentalnego oraz posiadane akcje link rachunek.
Przedstawione informacje są prywatnymi opiniami autora i nie stanowią
rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra
Finansów z dnia
19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje
dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z
2005
roku, Nr 206, poz. 1715). Analiza nie spełnia wymogów stawianym
rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy. Zgodnie z powyższym autor nie
ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne
podejmowane na podstawie niniejszej analizy. Czytelnik musi być świadomy, że wyłącznie on ponosi
odpowiedzialność z tytułu podejmowanych decyzji inwestycyjnych.
Cześć, a co to za ruchy na papierze ??
Prezesie, co myslisz o obecnych spadkach? Poszło info o emisji obligacji + komunikat o Zwolaniu Zgromadzenia + emisja obligacji i kurs chwile pozniej zanurkował o 15%. Ty masz jeszcze akce u siebie, czy sie z nimi rozstałeś?
Najlepiej pytania zadawaj w najnowszych postach "Aktualności, komentarze …" bo na tam na bieżąco dyskutujemy o spółkach.
Ja już 15 lutego napisałem po infie o tych obligacjach
"15 lutego 2018 17:59
Wywołałeś do tematu Kanię i są komunikaty (raczej negatywne choć trudno ocenić cel nowej emisji) iż chcą zrobić emisję obligacji na 150 mln i zmianę warunków obecnych obligacji (dadzą wyższą marże w zamian za przymknięcie oka na wyższy dług netto do ebidta). I teraz główne pytanie po co im olejne obligacje, czy chcą zrefinansować obecne (to raczej nie to) czy przeznaczyć na rozwój i kapitał obrotowy (jak to kiepsko bo lepiej jakby to robili z wypracowanych zysków, chyba że im mocno sprzedaż rośnie). "
Dziwne że rynek dopiero dzisiaj zareagował a nie już wczoraj. Generalnie w mojej ocenie nic złego się nie stało i to można było przewidzieć, pomimo że jest ryzyko bankructwa o którym pisałem w analizie gdy kupowałem Kanie do wirtualnego portfela fundamentalnego jednak nic nie wskazuje że jest do niego bliżej. Oni przejmując Specjały przejęli tez ich dług (głównie obligacje) więc automatycznie wzrosło im zadłużenia a przecież jeszcze na wynikach (zysku) przejęcie nie będzie widać (dopiero od 1 kwartału). Kania w porównaniu z Getbackiem ma niskie % teraz obligacji (poniżej 7%) więc nie jest źle, ponadto wystarczy zerknąć w bilans że mają aż 600 należności głównie z biedronki (200 mln trzeba odjąć na specjały) czyli z tych pieniędzy mogą spłacić całe zadłużenie finansowe (poniżej 300 mln). Do poczytania artykuły https://obligacje.pl/pl/a/zm-henryk-kania-planuja-emisje-obligacji-do-150-mln-zl oraz o najnowszych danych GUS iż ceny wieprzowiny spadły w styczniu o 13% r/r a to powinno poprawić marże http://www.egospodarka.pl/146871,Ceny-produktow-rolnych-I-2018,1,39,1.html
Ja nie mam w realnym portfelu Kani tylko w wirtualnym, tak jak pisałem iż zmuszony byłem okroić swoje realne inwestycje na giełdzie i zostałem tylko ze spółkami dywidendowymi których kilka pokrywa się ze spółkami w wirtualnym portfelu dywidendowym.
Dalsze spadki cen wieprzowiny, niżej 14% r/r "W dniach 8–14.01.2018 r. (według danych Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej MRiRW) krajowi dostawcy za żywiec wieprzowy uzyskiwali przeciętnie 4,31 zł/kg,o 2% mniej niż w poprzednim tygodniu i o 6% mniej niż miesiąc wcześniej. Cena trzody chlewnej była również o 14% niższa w odniesieniu do uzyskanej w tym samym okresie 2017 r. Ceny żywca wieprzowego ulegają obniżeniu również w krajach UE. W dniach 8–14.01.2018 r.
średnia cena zakupu świń rzeźnych w UE (według KE) wyniosła 138,87 EUR/100 kg
masy poubojowej schłodzonej klasy E i była o 0,5% niższa niż tydzień wcześniej, o 3% niższa niż przed miesiącem i o 9% niższa niż przed rokiem. Krajowa cena trzody chlewnej tej klasy wyrażona w walucie unijnej wyniosła 136,69 EUR/100 kg.
Niższe niż w Polsce ceny odnotowano w pięciu państwach UE: w Danii (129,85 EUR/100 kg), Francji (125,00 EUR/100 kg), Hiszpanii (124,30 EUR/100 kg), Holandii (122,14 EUR/100 kg) i w Belgii (113,20 EUR/100 kg).
Kolejny tydzień i dalsze spadki mięsa wieprzowego
"Ceny zakupu żywca wieprzowego – Ceny zakupu świń rzeźnych w Polsce znajdują się pod presją dalszych spadków cen w krajach UE. W dniach 15–21 stycznia 2018 r. zakłady mięsne objęte monitoringiem Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej MRiRW kupowały żywiec wieprzowy przeciętnie po 4,20 zł/kg , o 3% taniej niż w poprzednim tygodniu i o 5% taniej niż miesiąc wcześniej. Jednocześnie cena tego żywca była o 14% niższa niż w tym samym okresie poprzedniego roku.
Ceny zbytu mięsa wieprzowego – W dniach 15–21 stycznia 2018 r. przeciętna
krajowa cena zbytu półtusz wieprzowych wyniosła 6,32 zł/kg i była o 2% niższa niż w poprzednim tygodniu i o 6% niższa niż przed miesiącem. Półtusze były również o 12% tańsze niż w analogicznym tygodniu 2017 r. "
Mi się wydaje, że najbardzej opłacalne na ten moment są kryptowaluty. Szczególnie w sytuacji małego dołka na bitcoin, z którym mamy do czynienia teraz. Zresztą zobaczcie sobie aktualny kurs na https://kantorbitcoin.pl
Dzieki za podpowiedzi przyjrze sie tym spolkom dywidendowym
amatorrr
"Wg mnie (mogę się mylić) Kani spadną należności o 160 mln (245 mln minus 85 należności Specjałów Staropolskich) a wzrosną zapasy i majątek trwały łącznie około 130 mln. "
Te 85M to jak rozuiem jest wartość zobowiązań ZM Kania w stosunku do SS (albo należności SS od ZM Kania odwrotnie patrząc) tak? Gdzies ta wartość była podana? Spółka patrząc na wskaźniki wygląda na mega niedowartościowaną ale jak popatrzyłem na bilans to jest mnóstwo niejasności (wysokie nalezności – ok częściowo to była kwestia SS, brak cash-flow operacyjnego przez te należności, jakieś prawie 100M zaliczki na udziały od 2014 tkwiące na bilansie, WNiP 47M z goodwill itp. nie wiadomo co to, transakcje dotychczasowe z SS niezrozumiałe dla mnie), mega koszty finansowe (i bardzo dużo z faktoringu to pokazuje jak walczyli o płynność) – dlatego ja wcale nie mam przekonania, że ten zysk 7M w SS jest w ogóle powtarzalny i wiarygodny (podobnie jak zysk ZM Kania). Aczkolwiek na samym P/E czy P/BV wygląda mega atrakcyjnie
Spadek o 160 mln należności wyliczyłem tak: 245 mln to należności które Kania miał wobec Specjałów i teraz ich nie będzie (w raporcie skonsolidowanym) bo będą połączeni, natomiast kwota 85 mln to należności jakie miały Specjały w raporcie rocznym (czy pół rocznym już nie pamiętam) i te należności trzeba zakładać że nadal będą (chyba że kontrahenci im zapłacili całość co nigdy się nie zdarza). Czyli od 245 mln których nie będzie odejmujemy 85 mln które będą i mamy 160 mln o które mogą się zmniejszyć należności całej grupy.
Wszystko co wypisałeś to pełna zgoda i to są zagrożenia, ja w przypadku tej inwestycji fundamentalno-spekulacyjnej kupiłem tylko i wyłącznie pod mocny wzrost zysku netto w tym roku (4 kw 2017 może być jeszcze płaski bo przejęcie był na koniec kwartału) trochę nie zważając na zagrożenia płynące z dużego zadłużenia i niejasnych transakcji ze Specjałami.
Na Stockwatch wczoraj pojawiła się analiza techniczna wg której kurs może dojść do silnej strefy oporów na 1,91-2,06 a później nawet korekta do 1,55 czyli najbliższe wsparcie.
245 to rozumiem pochodzi z informacji o nabyciu SS – 85 jak rozumiem gdzieś w raporcie SS znalazłeś ok. Natomiast myślę, że fundamentalne pytanie jest takie czy spółka SS jest warta te 293M lub nawet 160M (choć szczerze mówiąc nie mam pewności jak to oni rozliczą w księgach) – bo jak rozumiem traktują to jako coś w stylu ZCP czyli wykażą RMT (tego będzie dużo bo fabryki nowe) trochę zapasów i pewno gotówki). Natomiast to że spadną należności to tylko teoria bo jak zakładam (może niesłusznie), że większość tych należności była od ZM Kania czyli aktywa netto i tak wyjdą na to samo. Raczej rozrachunkowe aktywa netto (należności i zobowiązania) zamienią się częściowo na aktywa trwałe *fabryki) i zapasy. No chyba, że źle myślę. NO ale skoro kupujesz tak naprawdę pod wynik na kwartał czy dwa to ok o ile sprawozdanie za Q4 nie odsłoni jakiejś niespodzianki w tym przejęciu :).
Na koniec 2017 nie powinno być żadnych negatywnych przeszacowań z tytułu przejęcia SS bo przejęcie jest w grudniu po wycenie biegłego i gdyby coś przeszacowali to cała przejęcie byłoby mocno podejrzane i można byłoby się czepiać. Za rok nie można już wykluczyć że zrobią wyceny wg których okaże się że przejęte SS są mniej warte ale do tego jeszcze sporo czasu.
Bardzo pozytywną informacją byłoby refinansowanie całego zadłużenia które się przeciąga w czasie, może banki chcą ocenić jak będzie Kania wyglądała razem ze SS. Oni obecnie płacą około 6,70% odsetek od obligacji i jak zbiją na 5-5,50% to będą spore roczne oszczędności.
Z dywidendowych można też zwrócić uwagę na BAHOLDING (wydzielone z Marvipolu, OBS opisywał). Polityka dywidendowa zakłada wypłatę 80% zysku netto, szacunek na 2017 to ~50 mln zysku netto, co daje ~10% dywidendy przy obecnym kursie. Plus spółka ma szansę na poprawę wyników w przyszłości.
Sporym negatywem jest natomiast ostatnia sprzedaż 25% akcji przez prezesa (większość objęta przez jednego inwestora – pewnie się niedługo dowiemy kogo).
Jarek
https://www.pb.pl/mariusz-ksiazek-wchodzi-w-synektik-901920
Ksiazek wszedl w synektik i potrzebowal kasy wiec sprzedal akcje
Krzysiek
Ja BAH w piątek wrzuciłem do portfela dywidendowego http://www.analizyprezesa.pl/2017/09/wirtualny-portfel-dywidendowy.html
Nie jest powiedziane że w tym roku będą lepsze wyniki, bz wbk szacuje że w tym roku będą niższe o 5 mln i wyniosą 45 mln.
Nie jest nigdzie powiedziane że jeden inwestor objął większość akcji, może być tak że Trigon objął wszystkie akcje i później rozdzielił (sprzedał) je dla zainteresowanych klientów. Czy to też jest negatywna informacja ? Raczej nie, Książek wycofał część kasy na nowy biznes i w jego miejsce weszło pewnie sporo funduszy które mogą w przyszłości kurs ciągnąć w górę. Oczywiście główny warunek aby dalej się wyniki poprawiały i firma rozwijała. BAH mocno przypomina PCM, prawie ta sama branża, spółki mocno dywidendowe z dużą ilości funduszy.
Masz rację, rzeczywiście może tak być że ta największa pakietówka na BAH zostanie rozdzielona na wiele podmiotów, trochę się zapędziłem myśląc że objął to jeden inwestor.
Do rekomendacji bz wbk nie mam niestety dostępu, ciekawi mnie dlaczego założyli oni tak niski wynik w q4? Z miesięcznych danych sprzedażowych można wywnioskować, że będzie trochę słabszy kwartał (słabiej r/r i słabiej w porównaniu do q2 i q3), ale tragedi nie ma. Po 3 kwartałach jest 41,7 mln zysku netto, więc założenie 45 mln wydaje się niskie. Jakieś zdarzenia jednorazowe?
Ja po cichu liczę na to że jednak przebiją 50 mln po q4, no ale zobaczymy :)
Jarek
Aaa… dobra już rozumiem, bz wbk założył dla BAH 50 mln w 2017 i 45 mln w 2018. To by się mogło zgadzać. Trzeba będzie śledzić dane sprzedażowe.
Jarek
No w wypadku BAH to sprzedaż listopad/grudzień wypadła tak sobie w sensie wartosciowo – jak rozumiem była promocja na auta i marża pjódzie w dół (no chyba, że im to LandRover zrekompensuje). Komunikacja Prezesa i większościowego (choć już dzisiaj 46% :p) akcjonariusza jeśli chodzi o sprzedaż akcji – IMHO bardzo słaba – ogłasza bardzo szybko po spin-off, wiarygodnie nie tłumaczy powodów, następnego dnia okazuje się, że sprzedał nie 20% a 25% – wiarygodności to nie buduje – przynajmniej dla mnie. Aczkolwiek dywidenda fajna i spółka ciekawa i w sumie nie ma specjalnej konkurencji w swoim sektorze (no chyba, ze weźmiemy segment dóbr luksusowych będziemy porównywać do Kruka ;) )
Ja na kokosy w przypadku BAH nie liczę, raczej na stabilne co roku 7-10% dywidend wypłacane regularnie w ratach co kwartał. Tłumaczenie jak dla mnie było wiarygodne Książka o sprzedaży, kasę potrzebował na Synektik i faktycznie tam zainwestował bo są raporty. Mi bardziej się nie podoba że przez kilka miesięcy przed sprzedażą akcji wielokrotnie w wywiadach twierdził że są te jego spółki niedowartościowane i powinny być znacznie wyżej wyceniane, ponadto przed ogłoszeniem informacji iż sprzedaje akcje wprowadził nową politykę dywidendową. Są to ewidentnie ruchy które miały podnieść wycenę spółki aby mógł drożej sprzedać.
Liczę, że na krótkiej przesiadce z PCM na Getback wyjdę lepiej. Ale czas pokaże. Ostatni mocny spadek kursu PCM nie miał jakiegokolwiek wytłumaczenia. Od strony fundamentalnej dalsze wzrosty na PCM są jak najbardziej możliwe. Z LSI i ostatnim spadkiem kursu było podobnie. Nie wiadomo kto i po co z taką determinacją sprzedawał powodując osuwanie się kursu, co też było dobrą okazją inwestycyjną.
Jeżeli chodzi o sowite dywidendy to warto wspomnieć o Altusie, Skarbcu i PCM. Chociaż ja akurat sprzedałem PCM w ubiegłym tygodniu, ale wynikało to z tego, iż w dość krótkim czasie sporo urosło. Ale na dłuższy termin pod dywidendę czemu nie. Sam o tej spółce pomyślę w przyszłości jak nic się nie zmieni w jej fundamentach i cena mi nie ucieknie. Póki co postawiłem na Getback licząc, że spółka wybrnie z tych 18 złotych. Czekam na info z Getbacka dotyczące spłat w IV kwartale. Niewątpliwie sentyment do windykatorów bardzo mocno się pogorszył, bo w fundamentach niewiele się wydarzyło. Liczę, ze Getback mając przed sobą kilka ważnych informacji (informacje dotyczące spłat, strategia spółki no i wyniki za IV kw) odmieni nieco ten nieciekawy stan rzeczy. PCM zaś krótkoterminowo może mieć zadyszkę i być może kurs trochę odpocznie w okolicy 30 zł. Jak słusznie zauważył Prezes w IV kwartale spółka będzie księgowała koszty związane z emisją obligacji na kwotę aż 250 mln zł.
Z tym PCM to kurs się mocno trzyma i chyba się pospieszyliśmy ze sprzedażą choć wyniki 4 kw i 1 kw mogą być płaskie lub lekko gorsze. Teraz kurs może pchać 13-14% możliwa dywidenda.
Jeśli chodzi o Seko to wszystko wskazuje że wyniki będą mocne ale kurs sporo urósł i ryzyko korekty cały czas wisi. Helio też mocno rosło później pomimo płaskich wyników kurs mocno spadł bo zaczęła się realizacja zysków.
Ja mocno wierzę w mocne dywidendy Telestrady, jak nie w tym to od przyszłego powinny być znacznie wyższe, chyba że zrobią jakieś przejęcie (to jak najbardziej wskazane jak dla mnie) lub inną inwestycję .
Fajne dywidendy wypłaca IFirma i Dektra. Ewentualnie Eurotel ale jak zrobi zapowiadaną inwestycję to może być z tym ciut gorzej w najbliższym roku.
Grzegorz
Ifirme posiadam i Eurotel tez mam zobacze co w trawie piszczy jesli chodzi o spolke Dektra. Dzieki za info
amatorrr
Wypadly mi z portfele 2 spolki dywidwndowe Wdx i Synthos musze ta luke zatkac innym spolkami i mam teraz dylemat jakie spolki kupic zastanwiam sie nad telestrada i seko Seko na szczytach drogo telestrada nie wiem raczej na krotko ta rok lub dwa ja szukam raczej na dluzszy okres spolek ktore dziela sie powiedzmy do 50% zysku ktos ma cos na oku i sie podzieli
amatorrr
Na stronie http://www.kowr.gov.pl/uploads/pliki/analizy/tygodniowe/1_18-31_12_17_mi%C4%99so.pdf (dawna ARR z której brane są ceny wieprza) są aktualne ceny żywca za drugą połowę grudnia 2017 i wygląda że jest dalszy spadek. "Ceny zakupu żywca wieprzowego – W dniach 18–31.12.2017 r. zakłady mięsne objęte monitoringiem Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej MRiRW, kupowały żywiec wieprzowy przeciętnie po 4,44 zł/kg, o 3% taniej w porównaniu z poprzednim notowaniem i o 4% taniej niż na przełomie listopada i grudnia 2017r. Jednocześnie cena trzody chlewnej była o 9% niższa w odniesieniu do uzyskanej w tym porównywalnym okresie 2016 r."
Kania to w dłuższym terminie (a rynek może zacząć to już niedługo dyskontować – jeżeli już tego nie robi) ryzyko związane ze stopami procentowymi. Spółka mocno zadłużona, a niestety – jak pokazują wszystkie znaki na niebie i ziemi – zbliża się wzrost inflacji i tym samym podwyżki stóp procentowych. Jak większość analityków szacuje jeszcze w tym roku czeka nas jedna podwyżka stóp procentowych. No i trzeba pamiętać, iż taniejący żywiec poprawi im wyniki do chwili, aż biedronka nie dokona renegocjacji ceny (a pozycje w tych negocjacjach ma mocną i umie z tego korzystać – patrz Helio).
Nie to że straszę, bo sam mam nieco akcji tej spółki, ale przestrzegam hura optymistów.
Ciekawa propozycja. Jeśli chodzi o zyski to wychodzi tanio.Chętnie bym w to wszedł, tylko te przepływy operacyjne.
Nauczony doświadczeniem unikam jak ognia firm z takimi ujemnymi przepływami – ale zobaczy się może po zamknięciu transakcji przejęcia poprawi się bilans i może po się zmienią. Póki Co skumulowane przepływy operacyjne za okres od 2012 do 3 kw 2017: – 27 mln zł. Analogicznie przepływy inwestycyjne: – 53 mln, Przepływy finansowe: +99 mln, zysk netto 176 mln, amortyzacja 43 mln zł i oczywiście zero dywidend. A i jeszcze jedno – duzi akcjonariusze mają niewiele poniżej 80%, co może oznaczać, że jak faktycznie będzie dobrze w firmie to łatwo dojdą (może już mają poprzez słupy) do 80% i zdejmą firmę z GPW.
Żeby zdjąć firmę to potrzeba teoretycznie 90%, raczej nie zdejmą ich z giełdy bo Kania korzysta w obligacji i kredytów a bycia na giełdzie daje lepsze warunki kredytowe. Przepływy operacyjne łatwo wytłumaczyć dynamicznym wzrostem przychodów i większym uzależnieniem od dużych sieci handlowych (głównie biedra) które wydłużają terminy płatności nawet do 6 mcy. Oczywiście jest to duże ryzyko gdyż za długo tak się nie da, kiedyś banki mogą przystopować.
A nie może być tak że właśnie poprzez słupy będą zaniżać cenę akcji aby w odpowiednim momencie ja ściągnąć z giełdy. Obserwuje Kanie od 2014 roku i widzę że zbijanie kursu że tak to określę jest na zamówienie.
Przypominam o podpisywaniu się z nicka, imienia lub czegokolwiek aby nie być anonimowym.
Kurs spadał bo od kilku lat ujemne były przepływy operacyjne, rosło zadłużenie czy wydłużał się cykl spłat należności. Teraz przynajmniej wiemy jaki był problem z należnościami (dotyczył Staropolskich Specjałów). Dopóki będą mieli obligacje i mocno się rozwijali to raczej będą musieli być na giełdzie aby zwiększyć swoją wiarygodność.
Kania musi też płacić większą stawkę marży od obligacji kan0318 i kan0619 o 0,5% z powodu wysokiego zadłużenia. Wydaję się całkiem przyzwoicie jeśli ktoś trzyma część środków w obligacjach. Tym bardziej że termin wykupu nie jest odległy Chyba chcą wcześniej je wykupić, chociaż jak dobrze pamiętam to kan0318 już nie mogą.
Kania i Specjały łącznie płacą ponad 30 mln odsetek więc potencjał ich zmniejszenia jest ogromny. Gdyby cały zysk roczny 50 mln przeznaczali na spłatę zadłużenia to co roku byłoby 6 mln mniej odsetek (tak z grupsza licząc).
Oczywiście mój błąd, myślałem o Kani a napisałem Indykpol o którym myślałem.
Prezes nie obawiasz się o wyniki, gdy odpadł im jeden z odbiorców. Jak cytowałeś wyżej, że jeden z kontrahentów (16% do Staropolskich Specjałów), które zostały zakupione przez Indykpol.
Starpolskie Specjały zostały właśnie przejęte przez Kanię a nie Indykpol. Na chwilę obecną wydaje się że obie firmy mogą 55-60 mln zarabiać rocznie, oczywiście czas to zweryfikuje.
Ceny żywca wieprzowego: http://spotdata.pl/series/308#/view/7088
Z branży mięsnej interesujący jest Indykpol po ostatnich wydarzeniach. Sprzedają aktywa związane z produkcją kurczaków za ~180mln. W ostatnim raporcie mieli 30 mln gotówki. To razem jest tyle co kapitalizacja. Nie są zadłużeni za bardzo jak porównać wszystkie zobowiązania z aktywami obrotowymi. Pokusiłbym się o równanie :)
Obecny Indykpol = indyki + kurczaki
Nowy Indykpol = indyki + masa gotówki
:)
Indykpol i ich główny akcjonariusz Rolmex byli moimi klientami jak jeszcze pracowałem w banku.
Aktywa obrotowe 305 mln przy wszystkich zobowiązaniach 360 mln to nie jest tak super. Zauważ że do sprzedaży aktywów "kurczęcych" przymusiły ich banki więc pewnie widzą jakieś zagrożenia. Żeby to dobrze policzyć trzeba byłoby mieć cały wyodrębniony bilans sprzedawanego aktywa a tego nie mamy, nawet nie wiemy czy będzie jakiś zysk ze sprzedaży albo czy jest to wymuszona transakcja przez banki (czyli nieopłacalna). Z tą masą gotówki to też nie będzie tak super, pospłacają zadłużenie a reszta ma być przeznaczona na rozbudowę zakładu w Olsztynie (105 mln ma kosztować do 2020). Ja bym Indykpolu obecnie nie zakupił do portfela gdyż firma miała ostatnio problemy przez ptasią grypę która może w przyszłości wrócić, ponadto sprzedawany zakład odejmie z wyniki zarówno przychody jak i pewnie zyski.
Dziękuję za opinię.
Trafne spostrzeżenie, gotówka w większości pozwoli na rozbudowę aktywów związanych z indykiem. Z komunikatu:
"wartość bazowa zorganizowanej części przedsiębiorstwa to 187,2 mln zł. Cena sprzedaży ma zostać obliczona w oparciu o wartość bazową, przy uwzględnieniu poziomu kapitału obrotowego netto i wysokości przejmowanego zadłużenia finansowego na dzień zamknięcia."
Prezesie, jak się ma KAN do GOB?
Podpisujcie się kto pisze bo nie lubię pisać z anonimowymi.
Gobarto ta sama branża co Kania ale to jest też chodowca wieprzków (chyba ze 40% przychodów z chowu) dlatego spadki cen o 10% r/r są dla nich niekorzystne, w wynikach 4 kw będzie to jeszcze niewidoczne (powinny być lepsze r/r) ale obecny kwartał jeśli spadki cen żywca się utrzymają to może być sporo gorszy r/r. Gobarto fajna firma tylko ff mały, nowa emisja akcji się szykuje i cały czas grozi wycofanie się z gpw.
Gratuluję zakupu Seko. Czyżby rynek już ją dostrzegł? Dzisiejszy wolumen by to potwierdzał.
Prezesie, a spekulacjny zakup Ursusa rozważasz? Kupno pod powodzenie projektu pojazdy elektryczne i dalsze udane kontrakty w Afryce? Łukasz_S
Na temat Ursusa już kilka razy się wypowiadałem, całkowicie nie ufam zarządowi i głównym akcjonariuszom za ich wcześniejsze podejrzane operacje. Ponadto co oni by nie robili to zawsze nie ma przełożenia na zyski, ich pseudo inwestycji w pojazdy elektryczne nie jesteśmy w stanie policzyć bo nie znamy żadnych parametrów finansowych.
Pomysł ciekawy, aczkolwiek już nie tak dietetyczny jak Seko :)
A nie ma tu nadal uzależnienia od jednego odbiorcy (Biedronka) w wysokości kilkadziesiąt procent ?
W rocznym za 2016 nie podają nazw ale sprzedaż do kontrahenta A 201 mln a do B 620 mln (pewnie Biedronki) – czyli odpowiednio 15 i 48% całkowitych przychodów. Raczej bardziej z marży nie zejdą choć zawsze jest ryzyko że ich docisną, ale na plus można uznać sytuację że Kania dużo się obecnie reklamuje i wystarczy że zawiesi reklamę i będzie spora poprawa. Podobnie było w 3 kw u Tarczyńskiego, nie reklamowali się i mocne wyniki pokazali.
Tego jeszcze nie grali, @L zapytał o odbiorców a ja odpisałem na podstawie raportu rocznego 2016 a przed chwilą pojawia się nowy raport z Kani http://infostrefa.com/infostrefa/pl/wiadomosci/29358839,zaklady-miesne-henryk-kania-sa-1-2018-korekta-sprawozdania-zarzadu-z-dzialalnosci-spolki-za-2016-rok w którym ujawniają nazwy kontrahentów oraz podają dokładny procentowy udział. Faktycznie mamy 48% przychodów do Biedronki a 16% do Staropolskich Specjałów.
Pytałem kiedyś o kanię , wahałeś się , a były to poziomy 1,30-1,40zł ;)
Prawda, ale jeszcze pół roku temu były większe zagrożenia czyli rosnące należności i zadłużenie (wtedy nie wiadomo dlaczego) oraz rosnące ceny skupu wieprza. Teraz lepiej to wygląda a i zainteresowanie inwestorów jest większe.