spółki giełdowej to więcej zagrożeń niż korzyści”, jednak OFE nie zgodziły się sprzedać po cenie 10,50zł która później była podnoszona dwukrotnie na 12,60z i 14zł. Ciekawostką i dużym „kopem” do wzrostów kursu było nabycie 2 tygodnie temu przez Tarczyńskich blisko 700 tysięcy akcji na gpw w cenie po 15zł (ustawiona transakcja) i po części dzięki temu w dniu dzisiejszym mamy najwyższy w historii kurs.
W przypadku Kani mniej w ostatnim kwartale się działo bo z istotnych komunikatów była tylko pozytywna informacja o spłacie obligacji serii D za 7 mln złotych. W przypadku tej spółki łatwiej szacować wyniki porównując 3 kwartał do 2 kwartału gdyż w obu tych kwartałach zawarte będą wyniki przejętych w grudniu 2017 Staropolskich Specjałów. Zakładam że w 3 kw poprawiła się podobnie jak w Tarczyńskim marża na sprzedaży przy kilku% wyższych przychodów dlatego oczekuję iż zysk netto wyniesie 18 mln zł przy 13,3 mln rok wcześniej (wzrost o 35% r/r) i 17 mln kwartał wcześniej.
Od strony technicznej wg prof. Borowskiego z SGH (analiza dla dzisiejszej Gazety Parkiet) kurs przebił linii trendu spadkowego, wskaźniki akumulacja/dystrybucja a DI+ i DI- pokazują rosnąco przewagę byków oraz widać wzrost zainteresowania spółką.
W przypadku obu firm nie mogę jeszcze oszacować wyników za 4 kwartał ale jeśli ceny surowców (ceny mięsa wieprzowego) utrzymają się lub nawet spadną przez amerykańskie sankcje to zyski powinny być lepsze r/r. W przypadku Kani należy uważać bo jest duże ryzyko że w raporcie rocznym mogą pojawić się odpisy na „dziwne” należności i na wartość przejętych Staropolskich Specjałów (warto przeczytać uwagi biegłego do raportu półrocznego który ma poważne zastrzeżenia).
Uwaga – firmy te zużywają duże ilości energii elektrycznej i trzeba zakładać iż od nowego roku w związku z dużym wzrostem cen energii (ponad 50% r/r) realny jest wzrost kosztów z tego tytułu. Nie znalazłem w ich raportach ile faktycznie % energia stanowi wszystkich kosztów ale trzeba zakładać że koszty zwiększą się przynajmniej o 10 mln zł rocznie.
Zaznaczam że nie jestem zawodowym analitykiem, nie mam uprawnień i
odpowiednich narzędzi do profesjonalnej analizy dlatego to nie są
żadne rekomendacje czy prognozy a tylko moje oczekiwania.
szczególnie informacji o ogromnym ryzyku które jest w przypadku
inwestowania na giełdzie link zasady i ryzyko
rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra
Finansów z dnia
19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje
dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z
2005
roku, Nr 206, poz. 1715). Analiza nie spełnia wymogów stawianym
rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy. Zgodnie z powyższym autor nie
ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne
podejmowane na podstawie niniejszej analizy. Czytelnik musi być świadomy, że wyłącznie on ponosi
odpowiedzialność z tytułu podejmowanych decyzji inwestycyjnych.
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-amerykanie-odwoluja-zakaz-importu-polskiej-wieprzowiny,nId,2649408
Rafff
Zakaz odwołany, 2 tygodnie spadku cen ale mam wątpliwości czy ceny wzrosną do poprzednich wartości.
Są najnowsze dane odnośnie cen wieprzowiny w ubiegłym tygodniu i jest 1,7% spadek tydzień do tygodnia. Można oczekiwać że w tym tygodniu spadki były kontynuowane czyli korzystnie dla spółek wymienionych w poście.
https://www.gov.pl/web/rolnictwo/rynek-wieprzowiny-notowania-za-okres-15-21102018-r
Prezesie, co sądzisz na temat spółki Neuca? Kurs w ostatnim czasie mocno pikuje w dół. Jednocześnie ciężko znaleźć fundamentalne uzasadnienie takiego stanu rzeczy. Zysk na akcję z 2 pierwszych kwartałów wzrósł r/r o jakieś 20%, co może dać C/Z na poziomie około 9,1. Dla spółki, która co roku podnosi wartość dywidendy o około 10%, to może być dobra okazja do akumulacji papieru.
Kilka miesięcy temu odradzałem na blogu (chyba @nieukowi) Neucę, kurs jest niżej ponad 15% więc chyba słusznie robiłem.
Zawsze (chyba że jest mega tanio i duże dywidendy spółka wypłaca) powinno się inwestować w spółki które są rozsądnie wyceniane, powinny w najbliższych latach poprawiać wyniki (szczególnie zyski), nisko zadłużone i najlepiej w trendach wzrostowych. Czy tak jest w przypadku Neuki raczej nie gdyż jedynie rozsądna jest wycena. Patrząc na najnowszą rekomendację bosia który oczekuje 102, 111 i 124 mln zysku w latach 2018-2020) to wzrost zysków jest w zasadzie płaski. Firma ma wysokie zadłużenie, płaci co zrozumiałe niskie dywidendy i raczej jest w trendzie spadkowym a to nie są pozytywne czynniki aby obecnie kupić akcje. Jak c/z z obecnych 10 spadnie w okolice 7 to wówczas można myśleć o kupnie ale pod warunkiem że spadki na giełdach skończą się.
Z Kanią jest taki problem, że nie ma tam gotówki. Należności i zobowiązania puchły szybciej niż przychody. Teraz doszedł problem taki, że przychody przestały rosnąć… ja bym się obawiał wręcz o bankructwo.
Zauważ że ja tylko napisałem o możliwym zysku jaki mogą wykazać w 3 kw, o wszelkich ryzykach (bankructwo) i niejasnościach w bilansie (podejrzane należności na ok. 90 mln i zawyżona wartość przejętych SS) pisałem we wcześniejszym poście http://www.analizyprezesa.pl/2018/01/kania-czyli-odrobina-spekulacji-w.html
Nie zgodę natomiast się z Twoim stwierdzeniem że przychody nie rosną. Oni w związku z przejęciem w grudniu 2017 Staropolskich Specjałów od tego roku nie wykazują już przychodów z tą spółką więc automatycznie jest niżej, jednak jak wyłączyłbyś w okresach porównywalnych przychody z SS to wzrost przychodów byłby. Co do gotówki to prawda, nie było, nie ma i przez wiele lat może jeszcze nie być jej.
Jezeli konsoliduja Staropolskie Specjaly to licza przychody wychodzace do podmiotow zewnętrznych. Jezeli przychody sa gorsze to znak ze tamte w zeszlym roku byly watpliwej jakosci i sluzyly tylko do sztucznego nabicia wyniku (cos jak cloud).
Ja to rozumiem że było ze SS tak iż Kania sprzedawał im surowe mięso które oni przetwarzali i następnie z powrotem odsprzedawali Kani. Teraz tego nie ma dlatego jest spadek przychodów. Oczywiście wątpliwy to cały ten układ był z SS na co biegły nawet zwrócił uwagę.