Playway – podstawowa działalność Grupy Kapitałowej obejmuje działalność wydawniczą w zakresie gier komputerowych, zarówno mobilnych jak i PC. Grupa poprzez liczne zespoły deweloperskie „wytwarza” duże ilości gier w krótkich odstępach czasu które sprzedawane są za pośrednictwem Steam, GooglePlay, AppStore, Nintendo E-shop, Microsoft Corporation czy Sony Corporation.
Na wstępie chciałbym wyjaśnić dwie kwestie. Pierwsza to fakt iż słabo znam się na branży gier do której należy Playway, w zasadzie nie inwestuję w tego typu spółki, analiza może zawierać błędy i proszę traktować ją jako tylko moje „spojrzenie” na spółkę (nawet całą branżę). Druga kwestia to tytuł analizy „fabryka marzeń„. Używając słowa „fabryka” (lepsze określenie fabryka gier) mam na myśli to iż grupa wydaje co roku kilkadziesiąt różnych gier (aktualny plan premier do wydania to 120 link), w swojej grupie posiada blisko 50 zespołów deweloperskich, 45 spółek zależnych i stowarzyszonych (wg raportu półrocznego). Używając słowa „marzeń” odnoszę się do wysokich wycen (w oparciu o podstawowy wskaźnik c/z) większości spółek z branży które „chyba” muszą uwzględniać podwojenie jak nie potrojenie osiąganych zysków w kolejnych 3-5 latach.
Skupię się trochę na tych „marzeniach” i wysokich w branży wskaźnikach np. c/z. Osobom inwestującym w branże nazwę to „starej gospodarki” czyli spółki produkcyjno-handlowe np. Vistula, Amica, banki, energetykę, deweloperów, hotelarstwo itp trudno jest się przestawić psychicznie na postrzeganie spółek z branży gier. Wynika to z faktu iż spółki „starej branży” łatwiej jest wycenić właściwą ich wartość na podstawie osiąganych zysków (obecnych i prognozowanych) czy nawet posiadanego majątku. W przypadku spółek z branży gier jest o wycenę o wiele trudniej gdyż ich sukces w większości przypadków zależy od udanego debiutu strategicznej gry w przyszłości a nie da się w żaden sposób ocenić sukcesu gry która zostanie wydana za rok czy dwa. Jakby nie patrzył jest to pewnego rodzaju hazard, zakład inwestorów że będzie pełen sukces jakiejś gry dlatego ich wyceny mocno rosną dużo wcześniej przed debiutem gry a prawdziwy test wartości spółki następuje w momencie wydania danej gry. Dobitnym tego przykładem jest CD Projekt w przypadku którego w cenie jest ogromny sukces wydawanego w przyszłym roku Cyberpunka który ma wywindować zyski z obecnych rocznych 100 mln do nawet 1,8-2 mld w zależności od prognoz biura maklerskiego. Nie będę teraz dywagował co się dzieje i może wydarzyć z kursem akcji gdy mocno oczekiwana gra okazuje się klapą bo to nie jest cel tego wpisu.
Odnosząc to co wyżej napisałem do Playway to jest on w zasadzie ewenementem w tej branży (mam na myśli polską branżę) gdyż jego biznes nie zależy od sukcesu jednej gry ale od dużej liczby stale wydawanych gier. Wydając rocznie około 50 gier Playway ogranicza mocno ryzyko poważnych strat w przypadku nieudanej produkcji a ma duże szanse że jakaś gra będzie prawdziwym hitem i sprzeda się w setkach milionów sztuk. I to mi się w Playway podoba czyli ograniczone ryzyko i szansa na więcej oraz rozsądna wycena patrząc na osiągane zyski.
Trochę dłużej chciałbym się zatrzymać na osiąganych zyskach i ich wpływie na najpopularniejszy wskaźnik c/z. Oczywiście zakładam że każdy chociaż trochę doświadczony inwestor wie iż na giełdzie „kupuje” się przyszłość a nie patrzy na przeszłość dlatego wyceniając spółki powinno się głównie prognozować przyszłe zyski. W przypadku Playway różne są prognozy zysku netto akcjonariuszy jednostki dominującej w zależności od biura maklerskiego ale przybliżona średnia oczekiwań (wg średnich prognoz zamieszczonych w biznesradar.pl link) to 53,4 mln w 2019 roku, 61,5 mln w 2020 roku i 65,8 mln w 2021 roku. Takie zyski dałyby odpowiednio wskaźnik c/z 21,75, 18,86 i 17,65. Jak na tą branżę wydaje się że oceniając obecną kapitalizację przez pryzmat wskaźnika c/z Playway jest niżej niż „więksi” konkurenci wyceniani np. CD Projekt c/z na 2019 rok od 50 do 300 (w zależności od prognoz) a 11 bit c/z w okolicach 30 ale trzeba pamiętać że zyski CC Projekt i 11 bit w roku premier ich kluczowych gier mogą poszybować mocno w górę (wówczas c/z mocno spadnie). Nie chcę zbyt mocno drążyć tematu wycen spółek z branży gier a odsyłam do świetnego artykułu odnośnie wycen na stockwatch.pl.
Przechodząc do krótkiej analizy wyników minionego półrocza na „pierwszy rzut oka” można zauważyć dwie tendencje: mocny 45% wzrost przychodów r/r oraz 7 % spadek zysku netto przypadającego na akcjonariuszy jednostki dominującej (na ten zysk trzeba zwracać uwagę i o tym zysku będę pisał w dalszej części tekstu).
Jak widać przychody zachowały prawidłową wzrostową wartość pomimo wysokiej bazy (rok temu debiutował ich bestseller House of Fliper) na co wpłynęło wg zarządu kilka czynników, m.in:
Jednak zysk był niższy r/r z względu na mocno zaburzoną bazę roku poprzedniego. Rok temu spółka wykazała jednorazowy zysk 14,33 mln z tytułu utraty kontroli nad spółką CreativeForge Games S.A. Gdyby tego nie uwzględniać to zysk rok temu byłby w okolicach 20 mln czyli o 8 mln mniej niż obecnie.
Jak „zawsze” przepływy operacyjne były znacznie gorsze od raportowanych zysków i to jest niepokojąca tendencja bo oznacza że rosną zapasy (w przypadku Playway zapasy to inaczej tworzone a jeszcze nie wydane gry) i rośnie ryzyko że mogą powstać w przyszłości znaczne odpisy w przypadku zawieszenia lub całkiem nieudanego projektu. Z drugiej strony rosnąca „produkcja gier” w przypadku udanych gier może dać w przyszłości zwiększone przychody i zyski.
Na gorsze przepływy operacyjne wpływają też rosnące należności które prawdopodobnie wynikają z terminów rozliczeń z platformami cyfrowej sprzedaży takimi jak Steam, Sony, Microsoft (z pewnym opóźnieniem powinny spłynąć).
Chciałbym też zwrócić na mocną pozycję gotówkową grupy gdyż na koniec czerwca 2019 (w lipcu była wypłata 16 mln dywidendy) wynosiła 94,239 mln (około 8% kapitalizacji giełdowej) i była najwyższa wśród branżowych polskich spółek (przynajmniej tych największych). Wysoka pozycja gotówkowa daje komfort przy produkcji gier, pozwala wypuszczać lepiej dopracowane gry co powinno przekładać się na wiekszą późniejszą sprzedaż.
Podsumowanie: Playway należy do TOP 4 polskiego giełdowego gamingu i jak najbardziej na to zasługuje. Regularne i rosnące zyski, wypłacane dywidendy, zdywersyfikowana działalność oraz większa liczba udanych produkcji od tych mniej udanych sprawia iż są duże szanse na dalsze wzrosty kursu w kolejnych kwartałach. Wydaje mi się że inwestorzy w niedługim czasie zaczną grać pod udane wydania Farm Manager 2020, ostatecznej wersji gry Uboat oraz House Flipper City (produkcja oparta na mechanice znanej z ich największego hitu House Flipper).
Jeśli chodzi o zagrożenia to w mojej ocenie raczej nie wynikają one wprost ze spółki ale bardziej z otoczenia (sentymentu rynkowego). W 2020 roku największy w Polsce producent gier CDR Projekt wydaje Cyberpunk który ma być wielkim hitem, jeśli jednak nim nie będzie to wówczas realne są mocne spadki kursów wszystkich spółek (także i na Playway) z branży gier. Drugie zagrożenie to bessa na giełdach (nie jest na chwilę duże to ryzyko), jeśli będą solidne spadki takie jak w klasycznej bessie (30-50% spadku) to spółki gamingowe mocniej spadną niż spółki „starej gospodarki” (wygra posiadany majątek trwały a nie „marzenia inwestorów”).
Pisząc tego posta korzystałem ze strony spółki playway.com, ze strony biznesradar.pl oraz informacji opublikowanych przez spółkę.
Kolejną analizowaną spółką z tego cyklu będzie PKP Cargo.
Przypominam o koniecznym przeczytaniu zasad mojego bloga a szczególnie informacji o ogromnym ryzyku które jest w przypadku inwestowania na giełdzie link zasady i ryzyko
Analizę techniczną ewentualnego kupna wykonał zespół gpwatak.pl.
Playway: kurs spółki w dalszym ciągu jest w długoterminowym trendzie wzrostowym (patrz wykres miesięczny). Długoterminowy trend wzrostowy zostanie zażegnany dopiero po stałym przebiciu wsparcia głównego 175,00 – 160,00 zł. Po obrotach można wywnioskować, że aktualnie dalej trwa „jedynie” korekta w tym długoterminowym trendzie wzrostowym. Widoczne to jest po spojrzeniu na rozkład wolumenów w miesiącach maj – listopad 2019 w porównaniu choćby z całym rokiem 2018.
Z węższej perspektywy – patrz wykres dzienny – kurs aktualnie jest przy wsparciu 175,00 zł. Obszar wsparcia został zaznaczony na wykresie dziennym linią pomarańczową/obszarem pomarańczowym. Osobiście jednak nie będę zagrywać pod to wsparcie z uwagi na negatywne sygnały z niedalekiej przeszłości. Mowa o dwóch układach świec zaznaczonych na wykresie (1. oraz 2.). Były to mocne oznaki pogorszenia się „obrazu” wykresu. Duże obroty przy poziomach 190,00 zł świadczą tylko o tym, że rynek (więksi inwestorzy) wyprzedaje swe akcje w tych rejonach, co spowodowało utworzenie oporu w tych obszarach. Jak na razie nie widać większych pozytywnych sygnałów napływających aktualnie przy wsparciu 175,00 zł. Ani nie tworzą się większe obroty na niższych poziomach oraz nie ma wynoszenia kursu w górę – choćby w formie dolnych knotów świec. Takiego dolnego cienia świecy nie było na ostatniej – piątkowej – świecy. Dlatego przed zagraniem na wsparcie 175,00 zł by należało pierw zaczekać na wystąpienie pierwszego, pozytywnego sygnału. Choćby w formie standardowej wzrostowej świecy na widocznie podwyższonych obrotach. Teraz stricte metodą z LimAkt (limit aktywacji zlecenia) bym nie inwestował z uwagi na opór 190,00 zł. Na inwestycję na wsparcie by należało pierw – w mej opinii – zaczekać na pierwszą pozytywną świecę (z uwagi na negatywne świece 1. oraz 2.).
Sytuację oceniam jako neutralną. W skrócie: pozytywny długoterminowy trend wzrostowy; jednak świece 1. oraz 2. oraz brak zwiększonych obrotów na aktualnych poziomach odbieram negatywnie.
Notka prawna:
Autorzy strony www.gpwatak.pl informują, że nie wykonują działalności maklerskiej składającej się z doradztwa inwestycyjnego, zarządzania portfelem, czy też przygotowywaniem rekomendacji dotyczących transakcji na instrumentach finansowych, ani jakiejkolwiek innej działalności maklerskiej określonej w Ustawie o Obrocie Instrumentami Finansowymi w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) i w odpowiednich rozporządzeniach.Transakcje dokonywane przez użytkownika strony www.gpwatak.pl uważa się za jego własne, niezależne decyzje. Autorzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie powyższych danych, ani za szkody poniesione w ich wyniku.
Przedstawione informacje są prywatnymi opiniami autora i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Analiza nie spełnia wymogów stawianym rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy. Zgodnie z powyższym autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podejmowane na podstawie niniejszej analizy. Czytelnik musi być świadomy, że wyłącznie on ponosi odpowiedzialność z tytułu podejmowanych decyzji inwestycyjnych.
Zachęcam do odwiedzania forum bloga link, przeczytania pokazowego artykułu „Jak skutecznie zarabiać na giełdzie” link, do posta z historycznymi wynikami link oraz do subskrypcji nowych artykułów.
Uwaga – w związku z wprowadzeniem możliwości wsparcia bloga link, osoby tego dokonujące w pierwszej kolejności otrzymywać będą analizy kolejnych spółek (będą też wiedziały wcześniej jaka będzie kolejna analizowana spółka).