"Rozwój bloga wspierany jest reklamami, których treść jest niezależna od prowadzącego."

Skaner akcji – w jaki sposób korzystam

Wśród czytelników bloga pojawiło się zapotrzebowanie na pokazanie w jaki sposób efektywnie korzystać ze skanerów akcji – czyli wyszukiwarek które po wprowadzeniu przez nas parametrów (wskaźników) finansowych pokażą najbardziej pożądane przez nas firmy (potencjalne inwestycje).

Skaner z którego korzystam to ten z biznesradar.pl który jest bezpłatny i uważam go za przydatne narzędzie i co ciekawe w mojej ocenie jest lepszy od większości płatnych skanerów akcji ze względu na duży zakres danych który można wprowadzić (co teoretycznie może nam wyszukać same „perełki”). UWAGA – czasem są błędnie wprowadzone dane więc przez zakupem spółki dobrze jest sprawdzić dane finansowe z raportem finansowym spółki. W moim przypadku wyszukiwanie potencjalnych inwestycji składa się z dwóch etapów: pierwszy etap to przeglądanie raportów finansowych w dniu ich publikowania przez firmy, staram się każdy raport przejrzeć a jest tego dużo gdyż nawet 300-400 raportów potrafi być jednego dnia. Po takim żmudnym przeglądaniu przechodzę do drugiego etapu (trzeba z tydzień odczekać aby liczby zostały wprowadzone przez serwisy) czyli zapuszczenia skanera z wybranymi przez siebie parametrami aby sprawdzić czy nie przegapiłem jakieś ciekawej spółki.
Aby uruchomić skaner na biznesradar.pl należy wybrać zakładki GIEŁDA i SKANER AKCJI GPW

Pojawią nam się dwie kolumny AKTYWNE FILTRY i DODAJ KRYTERIA

I w tym miejscu możemy zdefiniować wskaźniki które nas interesują. Jeszcze kilka lat temu gdy bylem mniej doświadczonym inwestorem wprowadzałem dużo kryteriów i to w dość wąskim zakresie, przykładowo takie kryteria wprowadzałem :

Tak ustawiony filtr pokazał około 30 spółek z czego 7 mam obecnie w portfelu ( Danks, Wistil, Aviaaml, Bowim, Astarta, LSI Software, Vindexus) i 7 miałem w portfelu.
 
Jednak dość rygorystycznie ustawione kryteria sprawiają że będą sytuacje iż wiele dobrych i perspektywicznych spółek nie pojawi się nam w tym wyszukiwaniu. Przykłady: C/WK optymalnie najlepiej aby ten wskaźnik był poniżej 1 gdyż oznacza to że majątek firmy jest więcej warty niż jego obecna kapitalizacja (w przypadku bankructwa można ze sprzedaży majątku odzyskać chociaż część zainwestowanych pieniędzy).  Jednak takie zdefiniowanie nie pozwoli nam wyłapać spółek o dużej rentowności (Stalexport 1,96, Livechat 66), innowacyjnych (Celon 9, Livechat 66), sektor gier (11 Bit 8,45, CD Projekt 8,21) itd. Kolejny kryterium C/Z – optymalnie poniżej 10 ale czym niżej tym lepiej ale znowu mogą umknąć nam spółki które mają wysoką starą amortyzację zaniżającą zysk netto a zawyżającą C/Z, będzie to w przypadku firmy która kilka lat wcześniej zrobiła dużą inwestycję i poniosła koszty np. budowa fabryki, biurowca i przez wiele lat będzie księgowała to w koszty gdyż tak mamy prawo zrobione że nie może firma tego jednorazowo w koszty wliczyć tylko przez nawet 40 lat ( tyle trwa amortyzacja budynku). Przykład Malkowski z newconnect C/Z 39 (drogo) ale jeśli do zysku netto 152.000 dodamy amortyzację (koszt księgowy a nie gotówkowy) 1,622 mln i odejmiemy Capex (bieżąca inwestycja) 29 tys to faktyczny zysk (zarobiona gotówka) wyniesie 1,745 mln co da C/Z 3,40.

Obecnie korzystanie ze skanera ograniczyłem tylko to do jednego wskaźnika „Udział zysku netto w przepływach operacyjnych”, przepływy operacyjne jest to fizyczna i faktyczna gotówka jaką generuje firma ze swojej głównej (podstawowej) działalności operacyjnej i jest najważniejsza w każdym przedsiębiorstwie (bez dobrych i dodatnich przepływów operacyjnych każda firma wcześniej czy później zbankrutuje (nie dotyczy to firm inwestycyjnych).  Wg definicji biznesradar.pl wskaźnik ten oznacza

jednak ja do wyszukiwania ustawiam sobie zakres od 0 do 100 i uważam że im niższa wartość tym lepiej (gdyż uwzględniamy amortyzację). Dodaję do skanera jeszcze wskaźnik c/z 50 aby nie pojawiły się firmy z ujemnymi zyskami i zdecydowanie za drogie.
Po wybraniu tych filtrów pojawia mi się lista i każdą firmę przeglądam, w pierwszej kolejności zaczynając od przejrzenia Przepływów Pieniężnych
i jeśli są na dobrym poziomie przeglądam inne wskaźniki i raporty finansowe. Oczywiście tak jak pisałem wcześniej iż w zasadzie każdy wskaźnik ma swoje wady tak i wskaźnik „Udział zysku netto w przepływach operacyjnych też ma te wady i w pełni nie będzie spełniał oczekiwanych funkcji. Będzie tak w przypadku: firm dynamicznie rozwijających się które będą zawsze miały ujemne lub słabe przepływy operacyjne gdyż potrzeba dużo gotówki na robienie zapasów czy wyposażenia nowych salonów (Briju, Autopartner), w branżach kapitałochłonnych (Onico, Unimot), dających długie terminy płatności np. z Biedronką terminy te mogą dochodzić do 6 m-cy (Helio, Kania) czy w branży windykacyjnej w której przez przepływy operacyjne przepuszczane są zakupy nowych pakietów i spłaty dłużników (Vindexus, Kruk). 

Jak widać w zamieszczonej powyżej analizie trudno jest znaleźć złoty środek do znalezienia naszej „wymarzonej spółki” która da nam sowite zyski, niestety nie ma drogi na skróty i nie da się tego zrobić za pomocą skanera, trzeba sporo poświęcić czasu na przeglądanie najlepiej wszystkich spółek z giełdy a skaner traktować tylko jako pomoc a nie wyrocznię.
avatar
5 Comment threads
2 Thread replies
0 Followers
 
Most reacted comment
Hottest comment thread
0 Comment authors
FortunaPrezesAnonimowyObserwator Recent comment authors
  Subscribe  
Powiadom o
Fortuna
Gość

Przyznam że mnie zainteresowałeś. Od niedawna, za namową męża, próbuje swoich sił na GPW. Nie idzie najgorzej ale ciągle chce się doszkalać i szukać sposobów na większe zyski. Będę obserwować twoje poczynania. I popieram przedmówców w sprawie bardziej szkoleniowych materiałów :)

Anonimowy
Gość
Anonimowy

Witam
Prezes, czy jest możliwość ,żebyś dla przykładu przeanalizował jedną wybraną spółkę (raport kwartalny). Po wynikach krok po kroku pokazał wszystko , dzięki czemu pewnie się sporo nauczymy i dowiemy na co zwracać szczególną uwagę.
Pozdrawiam Beny

Anonimowy
Gość
Anonimowy

Zgadzam się z przedmówcą. Bardzo wartościowy wpis. Mam zatem pytanie. W jaki sposób sprawdza się zatem wycena wartości firmy. Na czym polega ten proces. Czy jest on przydatny np podczas wejścia spółki na giełdę.

Obserwator
Gość
Obserwator

Dzięki prezes. Fajnie, że zrobiłeś wpis na ten temat. Zawsze pozwala to lepiej zrozumieć proces selekcji spółek jaki przeprowadzasz i dzięki temu czegoś nowego się nauczyć.