Uwaga !!! Zakup akcji
Komputronik nie dotyczy fundamentalnego portfela który prowadzę na
blogu gdyż jest zrobiony na rachunku maklerskim prowadzonym w mbanku
który prowadzi wezwanie na sprzedaż akcji tej firmy !!!
sprzedaż detaliczną sprzętu komputerowego, oprogramowania,
akcesoriów elektronicznych oraz produktów AGD i RTV poprzez sieć
salonów własnych jak i sklepu internetowego.
oczekiwany wzrost 8-15% w okresie 2 miesięcy.
Jest to nietypowa dla mnie transakcja gdyż zagrałem pod podniesienie ceny wezwania które zostało ogłoszone przez obecnych właścicieli a zapisy na sprzedaż będą trwały w dniach 8.05.17-6.06.17r. link wezwanie. Zaproponowana cena to 6,50 zł i jest o 10% wyższa od kursu rynkowego z dnia ogłoszenia wezwania oraz około 5% wyższa od kursów średnich z 3 i 6 miesięcy przed ogłoszeniem wezwania.
Trzecim powodem dlaczego liczę na podniesienie ceny wezwania to fakt iż główny akcjonariusz chce skupić aż 46% akcji czyli duży ff i będzie duży opór w sprzedaży przez drobnych akcjonariuszy w tej cenie co widać po tworzących się porozumieniach akcjonariuszy (więcej do poczytania na forum bankiera) które mają już blisko 10% akcji. Jak wyżej napisałem wzywający zaciągnął kredyt, poniósł zapewne koszty z tego tytułu i raczej będzie zmuszony do wyższej ceny. Na gpw w ostatnich miesiącach było kilkanaście wezwań i za każdym razem cena była przynajmniej o 10% podnoszona i podobnie może być teraz.
W przypadku tej inwestycji nie ma ryzyka straty gdyż nawet jeśli nie dojdzie do podniesienia ceny wezwania to poniosę tylko koszty kupna i sprzedaży akcji a jako że kupiłem niżej od kursu wezwania to w najgorszym przypadku wyjdę na 0 (zero). Ważne dla mnie że zrobiłem zakup przez emaklera (przez mbank) i w przypadku złożenia zapisów nie muszę osobiście się fatygować do placówek gdyż zapis mogę zrobić przez telefon (a to duży plus).
Na końcu muszę wspomnieć o bardzo zawiłych i skomplikowanych procesach sądowych które dotyczą byłych firm powiązanych i zarządu, niezbyt to jest zrozumiałe ale obecny zarząd przedstawia 3 scenariusze rozstrzygnięcia: Pierwszy podstawowy i najbardziej prawdopodobny to wpływ na konto firmy 66 mln zł. Drugi to strata 6,5 mln + odsetki. Trzeci to strata 28,5 mln + odsetki. Nie rozwijam tego tematu bardziej, zainteresowanych odsyłam do raportu za 3 kw od str. 13 link raport
Od strony technicznej która w mojej ocenie nie jest teraz istotna kurs Komputronika przebywa w 10 letnim trendzie bocznym
Z wezwania nici, co teraz?
Brawo.
…podjęła decyzję o podwyższeniu ceny, po której będzie nabywała akcje Emitenta objęte wezwaniem do zapisywania się na sprzedaż akcji Emitenta, ogłoszonym przez Wzywającego w dniu 13 kwietnia 2017 roku, z 6,50 zł (słownie: sześć złotych i pięćdziesiąt groszy) do kwoty 7,18 zł (słownie: siedem złotych i osiemnaście groszy) za jedną akcję Emitenta.
Posiadam akcji za ok 10000 pl co będzie jak nie przystąpię do skupu bo obecna cena jest po niżej ceny po której kupowałem, czyli byłbym stratny. Czy stracę na tym i co będzie z posiadanymi przeze mnie akcjami?
pozdrawiam
Donald.
Różne są możliwości ale dużo będzie zależeć od liczby akcji ktore skupią w wezwaniu, może być tak że nie wiele skupią i nie będzie tematu. Gdyby jednak jakimś sposobem przekroczyliby 90% wszystkich akcji to wtedy mamy przymusowy wykup czyli nie ma odwrotu. Dla mnie najgorszy wariant to brak przymusowego wykupu i zniesienie dematerializacji akcji (wycofanie spółki z gpw), wtedy są problemy http://www.sii.org.pl/8157/aktualnosci/felietony/dominujacy-akcjonariusz-chce-wycofac-akcje-z-gieldy-co-robic.html
Pamiętaj też że jak to na giełdzie czasem trzeba przyjąć stratę na klatę, zawsze jest szansa odrobić ją na innej spółce.
Zniesienie dematerializacji w scenariuszu przegłosowania tego większością 4/5 głosów na WZA i ff>10% to rzeczywiście najgorsza opcja, ale wydaje mi się że zarząd GPW by na to nie zezwolił. Chyba.
"Zasadą jest że Zarząd Giełdy wyklucza akcje z obrotu giełdowego m.in. w przypadku zniesienia ich dematerializacji. Możliwe jest jednak wykluczenie akcji z obrotu również na wniosek emitenta. Jednak w takim przypadku Zarząd Giełdy bierze pod uwagę strukturę własności emitenta, ze szczególnym uwzględnieniem wartości i liczby akcji posiadanych przez akcjonariuszy mniejszościowych. Istotna jest również wartość przeciętnego dziennego obrotu danym instrumentem finansowym w ciągu ostatnich 6 miesięcy. Kluczowe jest jednak to, że Zarząd Giełdy może uzależnić wykluczenie z obrotu od spełnienia dodatkowych warunków. Najbardziej znanym przypadkiem takiej sytuacji była sprawa Elektrimu, gdzie Giełda uzależniła zgodę na wycofanie z obrotu właśnie od ogłoszenia wezwania po odpowiedniej cenie. Wszystko w celu zapewnienia właściwej ochrony akcjonariuszom mniejszościowym."
Za dosadny przykład można chyba w takim przypadku wziąć spółkę Polcolorit. Tam sąd nie zezwolił na wykonanie uchwały w ochronie akcjonariuszy mniejszościowych. Prawdopodobieństwo zaskarżenia takiej uchwały w Komputroniku po jej przegłosowaniu jest raczej bardzo duże.
http://www.ncbiuletyn.pl/czytaj/2053-sad-orzeka-na-korzysc-akcjonariuszy-mniejszosciowych-polcolorit.html
Celne przykłady podałeś a przypadek Komputronika podobny jest do Polcoloritu – zaniżona cena wezwania i spora mobilizacja akcjonariatu. Mógłbyś jeszcze się podpisywać chociaż bo z zasady nie odpisuję anonimowym.
Czy coś się dzieje w temacie skupu ?
Dominik
Ruszył od czwartku więc wszystko jest prawidłowo, nie wiem co chciałbyś więcej wiedzieć.
http://www.sii.org.pl/11639/aktualnosci/newsroom/rusza-wezwanie-na-akcje-komputronika-po-650-zl.html#ak11639
Prezesie,
Czy dobrze rozumiem, że jezeli w trakcie zapisów zostanie podniesiona cena wezwania to dotyczyć będzi ona wszytskich zarówno tych co przed jej ogłoszeniem juz złozyli zapis jak i tych, którzy dopiero go złożą ?
Jak oceniasz prawdopodobieństwo całkowitego wycfania się wzywającego ze skupu akcji ?
Romek
Tak, jeśli cenę podniosą to dla wszystkich. Prawdopodobieństwo oceniam nisko, 10-20%, oni ponieśli na pewno koszty kredytu na wezwanie i pewnie taniej im wyjdzie jak cenę podniosą.
W parkiecie dzisiaj jest artykuł odnośnie podnoszenia cen w wezwaniach i głównie odnosi się do Komuptronika. Załączam cały artykuł.
Inwestorzy mocno naciskają przejmujących o wyższe ceny
W niemal co drugim tegorocznym wezwaniu cena poszła już w górę. Taki scenariusz właśnie zrealizował się w Pelionie. O lepszą ofertę walczą teraz drobni akcjonariusze Komputronika.
Mimo rosnących indeksów przez warszawski parkiet przelewa się fala wezwań. Od początku roku ogłoszono ich już 17. Los niektórych z nich wydaje się przesądzony (np. Macrologic), ale w przypadku innych zapowiada się ostra walka o cenę.
Drobni zwierają szyki
O zmianie harmonogramu wezwania właśnie poinformowała spółka Marinera, kontrolowana przez rodzinę Buczkowskich, która chce przejąć Komputronik i wycofać go z giełdy. Zapisy ruszą 8 czerwca i potrwają do 7 lipca. Wzywający oferują 6,5 zł za papier. We wtorek kurs Komputronika wynosił 6,4 zł.
Grupa mniejszościowych akcjonariuszy uważa, że cena w wezwaniu nie odzwierciedla aktualnej wartości majątkowej spółki i jej potencjału.
– Mamy również na uwadze perspektywy związane z zakończeniem konfliktu z Clean & Carbon Energy, który obecnie niewątpliwie negatywnie wpływa na postrzeganie Komputronika przez rynek kapitałowy i zarazem na cenę jego akcji – komentuje Piotr Szczęsny, reprezentujący grupę. Jakie kroki zamierza ona podjąć? – Będziemy promować naszą inicjatywę i przekonywać akcjonariuszy mniejszościowych, aby nie odpowiadali na wezwanie – zapowiada Szczęsny. Grupa zamierza też zachęcać do uczestnictwa w walnym zgromadzeniu w celu niedopuszczenia do przegłosowania ewentualnej uchwały o zniesieniu dematerializacji akcji. – W przyszłości będziemy starali się zawrzeć formalne porozumienie akcjonariuszy mniejszościowych, aby zwiększyć siłę naszego głosu – dodaje Szczęsny.
Co na to wzywający? – Trudno komentować wypowiedzi pojedynczych inwestorów, ale spółka Marinera pozyskała finansowanie na przeprowadzenie wezwania po zaproponowanej cenie i w związku z tym nie planuje jej podwyższać – odpowiada Wojciech Buczkowski, prezes i akcjonariusz Komputronika.
Wzywający podkreślają, że cena jest porównywalna z 5-letnią średnią. Oznacza też ponad 10-proc. premię wobec kursu zamknięcia z ostatniej sesji poprzedzającej ogłoszenie wezwania.
Exodus z giełdy trwa
Rodzina Buczkowskich ocenia, że perspektywy dla GPW nie są dobre, co może mieć wpływ na kurs w przyszłości, jeśli spółka nie zostałaby wycofana z parkietu. Twierdzi też, że działanie poza rynkiem regulowanym gwarantuje jej większą poufność prowadzonej działalności, co ma niebagatelne znaczenie wobec obecnej silnej asymetrii dostępu konkurentów do informacji. Buczkowski nie kryje, że dodatkowym impulsem są wysokie koszty funkcjonowania na rynku publicznym.
Te same argumenty padają w przypadku innych spółek, na które ogłaszane są w ostatnich miesiącach wezwania. Nie bez znaczenia jest również aktualny dostęp do taniego finansowania. Spodziewany wzrost stóp procentowych może w przyszłości być hamulcem przejęć i tym samym liczba wezwań powinna zacząć spadać.
Pelion poszybował
W ośmiu ze wspomnianych siedemnastu tegorocznych wezwań cena poszła już w górę. Warto jednak odnotować, że z reguły był to skutek presji inwestorów finansowych, a tych w akcjonariacie Komputronika zbyt wielu nie ma.
Dalsza część artykułu
We wtorek mocno drożały akcje Pelionu. Początkowo jego prezes Jacek Szwajcowski, który przez spółkę zależną – Korporację Inwestycyjną Polskiej Farmacji (KIPF) – ogłosił wezwanie, przekonywał, że ceny nie podniesie. Pięć OFE, które kontrolują ok. 30 proc. walorów, zdecydowało jednak, że akcji nie sprzeda. Ostatecznie Pelion udzielił KIPF 50 mln zł pożyczki. Za te pieniądze cena za każdą akcję została podwyższona z 52,33 do 59,04 zł (we wtorek po południu kurs wynosił 58,4 zł). Przyjmowanie zapisów w wezwaniu potrwa do 12 maja.
Zdania analityków dotyczące wyceny papierów Pelionu mocno się różnią. DM BOŚ poprzeczkę ustawił na 75,3 zł, a DM BZ WBK na 71 zł. Innego zdania są brokerzy DM PKO BP oraz Trigon DM, według których akcje są warte odpowiednio 48 i 40 zł. Średnia cena z tych czterech rekomendacji wynosi 58,58 zł.
Wezwanie na walory Pelionu przypomina historię Farmacolu, innego czołowego na krajowym rynku dystrybutora leków. Andrzej Olszewski, główny akcjonariusz, pierwotnie oferował 47,5 zł za akcję. OFE nie zdecydowały się jednak sprzedać swoich walorów po tej cenie. Oddały je, dopiero gdy Olszewski podniósł cenę do 52 zł. Tym samym spółka jest już jedną nogą poza parkietem.
Do poczytania też na stronach sii kolejny artykuł
http://www.sii.org.pl/11550/ochrona-praw/biezace-interwencje/mobilizacja-akcjonariuszy-mniejszosciowych-komputronik-w-zwiazku-z-ogloszonym-wezwaniem.html#ak11550
Witam na pokładzie xD
Kolejna zmiana terminu wezwania :/
http://www.bankier.pl/wiadomosc/KOMPUTRONIK-S-A-zmiana-terminu-wezwania-na-sprzedaz-akcji-Komputronik-7515709.html
Łukasz
Zaczyna się przeciągać ta inwestycja, jest już miesiąc dłużej niż myślałem na początku.
Dzisiaj kwota wezwania na Pelion została mocno podniesiona, z 52 na 59 zł czyli 15%, jest to kolejne wezwanie w którym mocno jest podnoszona cena i dobrze to wróży dla wezwania Komputronika (liczę że te 15% podniosą).
jakby ktoś posiadał akcje Komputronika i chciał zapisać się do porozumienia to proszę wbijać na facebooka -> https://web.facebook.com/groups/637380843136275/
Nie mam facebooka i nie mogę sprawdzić ile tam już zapisało się osób, możesz napisać ?
kontakt mailowy…
Porozumienie.komputronik@gmail.com
Nie mam podglądu na fejsa ale podobno jest do porozumienia zgłoszone 8,84% akcji (866.234 akcji), to sporo.
Obecnie wydaje sie ze nie skupia ponad 90% akcji; jesli skupia mniej i zdecyduja sie na zamkniecie wezwania tylko umocni to kurs dla akcjonariuszy mniejszosciowych – mniej chetnych oddac akcje wiec latwiej podbic kurs; zarzad tez nie bedzie sypal bo akcje beda zastawem pod kredyt; nadzor banku nad ruchami korporacyjnymi (nowe emisje, wyprowadzanie majatku etc bo kredyt)
Ale jak sam wiesz jeśli nie skupią 90% akcji to mogą nic nie kupić, taki zapis jest w wezwaniu. Wówczas kurs pewnie spadłby w okolice 6 zł gdyż sprzedawaliby ci którzy liczyli na podbitkę kwoty wezwania. Ja trochę "zaspekulowałem w fundamenty?" i cofka dla mnie byłaby niemile widziana.
"zaproponowana przez nas cena jest ostateczna, nie będziemy jej podnosić…" "… ma to związek z możliwością finansowania transakcji" – przecież wiadomo, że mało kto się skusi oddać za tą cenę, więc te słowa nie mają dla mnie żadnego znaczenia. Skoro transakcja jest finansowana z kredytu, to pewnie jego nieznaczna część zostanie uruchomiona na wykup pewnie kilku procent akcji od tych, którzy mimo śmiesznej ceny odpowiedzą na wezwanie. Dopiero wtedy za resztę kredytu plus pewnie nowe źródło finansowania (może i też kredyt) pójdzie drugie wezwanie. Trochę to wszystko może potrwać, nawet do jesieni, ale 15% do zarobienia.
mnogi
http://www.parkiet.com/artykul/1512658.html Kto nie ma dostępu cytat prezesa WB :"zaproponowana przez nas cena jest ostateczna, nie będziemy jej podnosić…" "… ma to związek z możliwością finansowania transakcji"
Znany jest mi ten teks i traktuje to tylko jako próba zmiękczenia akcjonariuszy, popatrz jak Brzoska na Integerze wręcz zaszantażował akcjonariuszy że jak nie sprzedacie to będzie upadłość firm a nastepnie po kilku tygodniach podniósł cenę około 15%. http://www.parkiet.com/artykul/7,1507626-Integer-pl–Ultimatum–albo-Advent–albo-upadlosc-spolki.html
Podobne deklaracje były ostatnio na Tfonie i Polcoricie, to jest normalne.
Prezes… a przyłączyłeś się/ przyłączysz się do porozumienia akcjonariuszy facebookowych???
Nie mam czasu w to się bawić i zbyt mały pakiet, dla mnie niech podniosą cenę o 15% to sprzedaję i zapominam.
a moze chca pokazac w wynikach jak to jest zle zeby zbic wskaznik C/WK i cena godziwa byla nizsza? Na wezwaniu Orla dokladnie ten sam scenariusz. W raporcie odpisy, nizszy zysk ale ceny nie zbili. ALe jak piszesz, mozemy sobie gdybac.
A z innej beczki – po ogloszeniu wezwania, moga sami skupowac akcje z gieldy czy nie maja takiej mozliwosci? Bo plynnosc bardzo niska a mimo to bez problemu dokupilem dzis.
Mogą oni robić różne kombinacje, pewnie widzą że akcjonariusze się zbierają i za tak niską cenę nie oddadzą. Różnica między orłem jest taka że Komputronik jest dużo niżej wyceniany patrząc na c/z i c/wk ale mniej perspektywiczny niż orzeł (przynajmniej dopóki ceny ołowiu są wysokie).
Po ogłoszeniu wezwania nie mogą już skupować ale mogą to robić za pomocą "słupów" znajomych czy rodziny. Ostatnio tak było albo na tfonie albo jakiejś firmie Karkosika (już nie pamiętam).
Może potrzebują więcej czasu, żeby załatwić drugi kredyt na większą kwotę wezwania?
mnogi
Może być tak jak piszesz, może zbierają kasę dla jakiś słupów którzy będą z rynku akcje skupowali, a były takie akcje nie raz. Ogólnie można sobie spekulować w różnych kierunkach ale nie ma chyba tego robić sensu.
Przesunięciu uległ termin wezwania – http://www.bankier.pl/wiadomosc/KOMPUTRONIK-S-A-zmiana-terminu-wezwania-na-sprzedaz-akcji-Komputronik-7513901.html
Łukasz
Nie bardzo mi to na rękę bo kasę mogę potrzebować, kiepsko. Dziwne to przesunięcie bo zapisy będą się kończyły 23.06 a 20.06 ma być raport roczny i teoretycznie okresy zamknięte są. Na iAlbatros bardzo krótki był okres wezwania bo się tłumaczyli że jest okres zamknięty i muszą przed nim zdążyć, tutaj wezwania w trakcie okresu zamkniętego, ktoś kłamał.
Nikt nie klamal, zgodnie z litera prawa nie powinno sie skupowac akcji w okresie zamknietym jesli akcjonariusz skupujacy jest ujawniony i posiada istotna pozycje w firmie.
Nie oznacza to jedank ze nie mozna zrobic, ale naraza sie tutaj na ryzyko. Tu jest szczegolny przypadek bo wzywaja na 100%, w IRL skup byl czesciowy. Dodatkow formalnie daja 3 dni na zapisanie sie na skup po okresie zamkniecia.
Wg mnie przesuneli termin glownie ze wzgledu an okres zamkniety.
Dzień dobry.
Od dłuższego czasu czytam Pana bloga, jednak dotychczas sam nie grałem na giełdzie – jestem jeszcze młody (student), ale stwierdziłem, że czas najwyższy zacząć i myślę, że jest to dobra okazja, tym bardziej, że udało mi się odłożyć trochę "grosza".
Mam jednak kilka pytań na które jeśli udzieliłby mi Pan odpowiedzi to będę bardzo wdzięczny!
Rozumiem, że wezwanie obsługuje mBank – zatem czy najlepiej tam założyć rachunek maklerski mimo, iż mam rachunek bankowy w innym banku? Rozumiem, że wówczas nie zapłacę kosztów świadectwa (?). A jeśli założę rachunek w innym miejscu cała procedura przebiega podobnie – tyle, że będę musiał prosić swój dom maklerski o świadectwo wystawione przez mBank, czy dobrze to rozumiem? I ile dni może zająć cała procedura?
Wiem, że te pytania mogą być oczywiste, jednak wśród moich znajomych którzy posiadają rachunek maklerski żaden nie uczestniczył nigdy w wezwaniu – i nie mam gdzie zasięgnąć informacji.
I jeszcze jedno – wezwanie jest na 100% akcji, rozumiem, że jeśli dzięki wezwaniu będą mogli skupić jedynie powiedzmy 80% to mogą to wezwanie anulować? I jeśli tak, to kiedy najpóźniej mogą o tym poinformować?
Pozdrawiam,
Rafał
Chcesz zacząć inwestowanie na giełdzie od wezwania ? Chyba kiepski pomysł. Zacznę od końca, wg ogłoszonego wezwania to chcą mieć minimum 90% akcji i jak tego nie osiągną to mogą nie kupić akcji w wezwaniu "Wzywający zamierza nabyć wszystkie Akcje będące przedmiotem zapisów, jeżeli na koniec okresu przyjmowania zapisów złożone zapisy obejmować będą nie mniej niż 3.528.590 Akcji uprawniających do wykonywania nie mniej niż 3.528.590 głosów na Walnym Zgromadzeniu Spółki", jednak ten punkt trochę się gryzie z innym punktem wezwania "Jeśli w rezultacie przeprowadzenia Wezwania Wzywający wraz z Akcjonariuszami Większościowymi nie osiągnie 90% ogólnej liczby głosów na Walnym Zgromadzeniu i nie będzie w stanie przeprowadzić przymusowego wykupu Akcji od akcjonariuszy mniejszościowych na mocy art. 82 ust. 1 Ustawy, Wzywający, łącznie z Akcjonariuszami Większościowymi, rozważy ogłoszenie wezwania związanego ze zniesieniem dematerializacji akcji Spółki na wszelkie pozostałe akcje Spółki na podstawie art. 91 ust. 6 Ustawy, a co za tym idzie przywrócenie akcjom Spółki formy dokumentu i wycofanie ich z obrotu na rynku regulowanym prowadzonym przez GPW. Podjęcie uchwały przez Walne Zgromadzenie w przedmiocie zniesienia dematerializacji akcji Spółki wymaga większości 9/10 głosów Walnego Zgromadzenia, przy obecności połowy kapitału zakładowego". Oczywiście jest taka możliwość że nic nie skupią i wycofają się z wezwania ze względu na niską liczbę inwestorów którzy przystąpili do wezwania. Patrząc na ostatni rok kiedy było dużo wezwań, w większości cena wezwania była podnoszona a jeśli nie to obejmowali wszystkie akcje które przystąpiły do wezwania, nie przypominam obi aby ktoś nie wziął nawet części akcji. Mając rachunek maklerski w mdm (mbank dom maklerski) cała procedura jest prosta i mało czasochłonna, dzwonisz do biura i mówisz że chcesz zapisać się na sprzedaż akcji komputronik i oni ci taką dyspozycję zrealizują. Jeśli będziesz miał rachunek maklerski w innym BM to wtedy występujesz do swojego biura aby wydali ci odpowiednie świadectwo i to świadectwo musisz złożyć w mbanku.To wszystko możesz pocztą załatwić tylko musisz pamiętać że kilka dni listy będą krążyły lub możesz to osobiście zrobić, czyli odbierasz w swoim biurze papiery i jedziesz z nimi do bm mbanku – jeśli mieszkasz w dużym mieście np. Warszawa gdzie będziesz miał te dwa biura to szybko załatwisz, ale jeśli mieszkasz w małej miejscowości to wtedy jest ciężej. Jeśli masz mało odłożyłeś grosza (tak do 5000 zł) to wydaje mi się że nie warto robić sobie zachodu bo kokosów nie zarobisz (może 500-750 zł minus koszty i później podatek przy picie rocznym).
Super, dziękuję bardzo za odpowiedź!
"Grosza" mam bardziej około 10 000 i tak – mieszkam właśnie w Warszawie.
Ogólnie to nie wiem do końca, czemu wezwanie jest słabym pomysłem na początek przygody z giełdą, ale mniejsza o to – pomyślałem, że skoro jest okazja to warto spróbować.
Nie jestem obyty z giełda jeśli chodzi o praktykę, znam się trochę na finansach, bardziej z teoretycznego punktu – gdyż studiuję m.in. ekonomię (wiem – teoria a praktyka są dosyć daleko od siebie), czytam blogi i różne fora, więc nie jestem kompletnym laikiem w tym temacie – przynajmniej tak myślę ;)
Mam konto w PKO BP, jednak jak widzę opłaty za prowadzenie konto stwierdzam, że jednak zdecyduję się na założenie konta w mBanku.
Dziękuję bardzo za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie,
Rafał
Jak w Warszawie to dobrze, że wszystkie biura są pod ręką, jak masz otwierać rachunek to musisz sobie poszukać odpowiedniego a nie tylko pod to wezwanie. W mbanku ja ogólnie nie korzystam z rachunku maklerskiego ale mam, tam rachunek emakler jest połączony bezpośrednio z kontem osobistym i to fajnie działa bo nie musisz żadnej kasy przelewać aby zasilić rachunek maklerski, po prostu kupujesz akcje i kasa schodzi ci z rachunku osobistego. Minusem jak dla mnie to brak aplikacji mobilnej do zawierania transakcji, oni mają ale przez mbank nie możesz zawierać, raczej służy do podglądu notowań. Ważne że są dwa rodzaje rachunków maklerskich, jeden emakler powiązany z kontem osobistym ale możesz też otworzyć w biurze maklerskim mbanku (mdm) sam rachunek maklerski który nie będzie połączony z kontem osobistym i wtedy ten rachunek ma więcej funkcjonalności, w tym działa aplikacja mobilna i można przez nią zawierać transakcje.
a czy może być jakaś a'la "redukcja" ze strony wzywającego jak odpowiem na wezwanie?
~gregor-69
Nie, wezwanie jest na 100% akcji więc wszystko skupują.
Czyli wniosek prosty jeżeli ktoś kupił poniżej 6.50 powinien czekać do początku czerwca, jeżeli nic się nie wydarzy i nie podniosą ceny, dla bezpieczeństwa w ostatniej chwili powinien odpowiedzieć na wezwanie. Czy taki masz plan Prezesie ?
Pozdrawiam, Mariusz
Dokładnie taki :-)
Czyli ewentualne podniesienie ceny jest mozliwe po zakonczeniu skupu, gdy nie osiagna zamierzonej ilosci? Czy moze byc cos wczesniej zaproponowane?
Szeniek
Jeśli mają podnieść cenę skupu to zrobią to w trakcie jego trwanie ale bliżej końca (pewnie koło 25 maja) gdy będą wiedzieli ilu inwestorów przystąpiło już do skupu. Po skończeniu skupu nikt już ceny nie będzie podnosił bo nie będzie do czego – skup przecież skończony.
A nie mogliby po zakończeniu skupu zrobić następnego wezwania z wyższą ceną?
Zawsze mogą ale jeśli mieliby to robić to za jakieś pół roku czy rok, najpierw pewnie zaczeliby psuć wyniki jakimiś odpisami księgowymi aby zbić znowu kurs. W mojej ocenie teraz jest ostateczna rozgrywka i pod koniec maja będziemy wszystko wiedzieć.
A jak wygląda od strony technicznej proces zapisów. Spółka wie dopiero na końcu okresu ile chętnych się zapisało, czy co dzień/co tydzień dostaje info od DM jak przebiega ten proces ? Też siedzę na papierze ale mam pewne obawy czy nie zaskoczy nas jakaś niespodzianka (np. konflikt w Korei PD, wygrana LePen, rezygnacja lub blokada planów Trumpa z obniżką podatków korporacyjnych) po których rynki się załamią i spółka się wstrzyma z kolejnymi zakupami aż się uklepią nowe dna. Czy to przypadkiem nie będzie skup długotrwały i wykańczający dla mniejszościowych ? Chyba nie mają żadnego musu żeby cały proces wycofania z giełdy przeprowadzić w względnie szybkim czasie ?
Przypominam iż anonimowym nie będę odpowiadał, proszę się podpisywać. Jeśli chodzi o informacje o zapisach to wydaje mi się że spółka jest na bieżąco informowana o wielkości zapisów, częstotliwość takich informacji ustalają pewnie z biurem maklerskim. Ten skup jest ściśle określony w czasie i trwa tylko 1 miesiąc, wzrosty czy spadki na giełdach w tym czasie nie będą miały na niego wpływu, oczywiście kurs rynkowy może się dowolnie kształtować w tym czasie. Wzywający nie mogą tego w czasie przekładać gdyż na skup zaciągnięty jet kredyt z którego pieniądze musiały być przelane w całości do biura maklerskiego, czyli koszty kredytu im się już naliczają. Tutaj jedynie co może wykańczać akcjonariuszy mniejszościowych to brak podniesienia ceny wezwania, bo kto się nie zapisze do skupu to ma ryzyko że kurs po skupie może spaść.
skup Albatrosa rozegrales mistrzowsko Prezesie wiec moze i tym razem bedziesz mial nosa do wezwania? Akurat zwolnilem troche gotowki w mbanku wiec wieczorem na spokojnie jeszcze raz przeczytam Twoja analize i podejme decyzje rano. A jesli to nie tajemnica to po ile Ci sie udalo zakupic skoro mowisz, ze ladna cena?
Widać że dobrze nie czytałeś, po 6,41 kupiłem 2000 akcji, więcej wolnych nie mam bo z chęcią bym na full zatankował. Do 6,45 jeśli masz r-ek maklerski w mbanku to nie masz żadnej straty, każde podniesienie ceny wezwania to czysty zysk.
Jakie koszty ponosi inwestor w związku ze zgłoszeniem akcji do wykupu w przypadku kiedy zakupi akcje przez eMaklera ? Czy takie jak podczas normalnej transakcji przez internet czyli 0,39 % ?
Romek
0,39% od sprzedaży i 30 zł za świadectwo depozytowe, takie uzyskałem informacje ale zastanawiam się po co te świadectwo. Jeśli chodzi o ewentualne podniesienie ceny skupu to jeśli to zrobią to raczej na koniec maja, najpierw sprawdzą jak idą zapisy.
Liczycie na podniesienie ceny skupu jeszcze przed zapisami majowymi ?
Po raz pierwszy kupiłem – minimalnie bo minimalnie ale jednak – przed Prezesem :D Swoją drogą jakby było wezwanie podniesione na 7,50 to osobiście nie sprzedam, bo ani to wartość godziwa, ani (moim zdaniem) limit negocjacji ceny wezwania.
Doświadczenie uczy, iż wzywający często wezwanie zaczynają z niskiego pułapu, aby oswoić rynek z niską ceną i zostawić sobie miejsce na podniesienie ceny. Popatrz gdyby ogłosili wezwanie po 8 zł odezwałby się głosy, iż to za mało, że to ma się nijak do wk, do zysków jakie spółka generuje, że skoro bez zająknięcia dają 8 to znaczy, że spółka warta jest znacznie więcej, itp. A tak teraz, jakby podnieśli do 8 zł to wielu odbierze to jako gest wspaniałomyślności. Choć będzie również sporo takich co powiedzą, że to znacznie poniżej wartości godziwej.
Wezwanie po 6,50 traktuję jako negocjację handlową, wzywający zaproponował cenę teraz akcjonariusze zaproponuję swoją (w domyśle) i może przy 7,50 oczekiwania się zejdą. Ja możliwe że jeszcze dobiorę ale kasę musiałbym zabrać z portfela który prowadzę, po majówce pomyślę jak będę znał wyniki pozostałych spółek z portfela (może i IRL po uchwaleniu dywidendy odrobinę odbije).
Po pierwsze, kurs w każdej chwili może wybić się ponad 6,50 zł. Wystarczy, że jakiś fundusz poinformuje, iż przekroczył magiczne 5%, albo w zakulisowych rozmowach z funduszami (które z całą pewnością są w spółce)większościowi akcjonariusze dojdą do wniosku, iż należy podnieść cenę w wezwaniu, albo zwyczajnie parę osób dojdzie do wniosku, iż wartość godziwa tej spółki jest daleko wyżej niż owe 6,50 zł. Zobacz chociażby przykład Orła Białego, Integera i Inpostu. Nie trzeba podnosić ceny w wezwaniu aby kurs przebił cenę wezwania. Nabywanie teraz jest o tyle bezpieczne, bo dopóki jest wezwanie cena nie spadnie znacznie niżej niż 6.50 zł.
Nie rozumiem tylko po co teraz ten zakup, jak cena nie urośnie na pewno jeszcze do końca maja.
begginer
Dobra cena była to kupiłem, odsetki teraz na konta są minimalne więc nie stracone, uznałem że lepiej mieć już akcje gdyż po 15 maja w każdej chwili może być podniesiona cena wezwania (jeśli tak będzie) a wtedy kurs skokowo skoryguje się o podwyższoną cenę. Co to jest 1,5 miesiąca przy długoterminowym inwestowaniu.
Moim zdaniem na wyrost, ale zycze powodzenia. Sam wzywajacy powiedzial ze NIE bedzie podniesienia ceny w wezwaniu. Ale jakis zarobek tam bedziecie mieli, pewnie wiekszy niz na lokacie.
Nie wiem, czy ktoś z kupujących obecnie zainteresowany jest wezwaniem w obecnym kształcie. Chyba, że podniosą cenę. Obawiam się, że i 7,50 zł nie wystarczy aby zebrać z rynku ilość potrzebną do wyciśnięcia pozostałych lub też nawet zniesienia dematerializacji. Faktem jest, że obecna cena to fundamentalna okazja i większościowi akcjonariusze sami to dostrzegli doprowadzając kurs do tego poziomu i ogłaszając wezwanie. Teraz mogą powiedzieć, ale przecież wezwanie jest z premią do wyceny rynkowej. Tylko, że teraz wycena rynkowa jest inna. Bardzo istotny czynnik ryzyka w postaci podaży insiderów i domysłów, co za tym może się kryć odpadł. Mam nadzieję, że za chwilę odpadnie też czynnik ryzyka w postaci sporów sądowych, o których napisał wyżej Prezes. Gdyby miało być źle, to nie robiliby wezwania tylko jeszcze zaczekali, aż kurs spadnie niżej. Widać amunicja na dołowanie kursu kończy się i chcą zrobić wezwanie póki cena jest nisko. Taki jest mój, być może ułomny, punkt widzenia.
Okazja jest to niewątpliwie, zauważ że główny akcjonariusz Buczkowski w linku który załączyłem w styczniu sprzedawał akcje jeszcze po 6,70 czyli ewidentnie chciał zaniżyć kurs lub zbierał kasę na jakieś koszty kredytu. Druga rzecz spory nawet przy niekorzystnym wariancie zapłaty ze 28,5 mln + odsetki to po odjęciu od kapitałów własnych (181 mln) zostanie jeszcze 153 mln kapitałów i to nadal jest o 150 % wyżej od obecnej kapitalizacji czyli 62 mln.
A jak wygląda sprawa wezwania jeśli akcje mam na ING?
Da się to załatwić on-line? Czy konieczne będzie ganianie osobiście?
Teraz bierzemy ich na przetrzymanie :)
Jarek
Jak masz akcje w ING to wygląda to standardowo (podobnie jak było ostatnio z iAlbatrosem), czyli świadectwo z INGu (ewentualnie jakaś blokada akcji jak już wezwanie będzie trwało) i wysyłka pocztą lub osobiście do domu maklerskiego mbanku (czyli odrobina zachodu). To jest raczej inwestycja dla inwestorów którzy mają r-k maklerski mbanku (można przez telefon załatwić) bo przy kupnie poniżej 6,45zł mają zagwarantowane że nawet złotówki nie stracą (ryzyko jest jedne że wezwanie zostanie cofnięte) a otrzymują dużą szansę na zarobek. W mojej ocenie cena godziwa Komputroniku powinna być przynajmniej wyższa o 50% (tak do 10zł) ale nawet jak 10% podniosą to zawsze będzie jakiś zarobek. Ja na pewno do wezwania przystępuję bo nie chcę zostać z akcjami później ale zapis zrobię w końcówce zapisów (może nawet ostatniego dnia zapisów).
Widzę, że jednak się skusiłeś. Witam na pokładzie.