Skarbiec Holding – podstawowym przedmiotem działalności jest zarządzanie funduszami inwestycyjnymi.
Kupiłem 200 akcji po 30,45 zł, okres inwestycji do 6 miesięcy, oczekiwany wzrost kursu 5-15%.
Jest to inwestycja spekulacyjno-fundamentalna dokonana po raz pierwszy na podstawie prognozy wyników domu maklerskiego. Nie ukrywam iż sceptycznie podchodziłem i wypowiadałem się wcześniej na temat perspektyw całej branży TFI ale postanowiłem zaryzykować o czym w dalszej części. Spekulacja wynika z faktu iż nad branżą grozi widmo obniżenia opłat dystrybucyjnych i za zarządzanie (do 2% teraz to nawet 4%) co niekorzystnie może wpłynąć na wyniki w długim terminie. Obecnie trwają prace nad zmianami tych opłat ale wszystko wskazuje iż obniżka opłat będzie stopniowo wprowadzana i wydłużona w czasie niż to miało być pierwotnie (z 2019r. na 2022r.)
link prace. Trudno też określić czy zmiany w opłatach będę miał niekorzystny wpływ na wyniki Skarbca, gdyż w krótkim terminie (2-3 lata) mogą wzrosnąć rentowności i zwiększyć się liczba aktywów w zarządzanie bo niższe opłaty mogą zachęcić klientów do inwestowania pieniędzy w fundusze inwestycyjne. W dłuższym terminie jest prawdopodobny jednak spadek aktywów i zysków gdyż obecni dystrybutorzy funduszy (sprzedawcy) czyli głównie banki w przypadku spadku przychodów z tytułu opłat dystrybucyjnych mogą ograniczyć współpracę ze Skarbcem na rzecz własnych bankowych TFI.
Jeśli chodzi o pozytywną stronę fundamentów to jest kilka ciekawych argumentów za kupnem akcji. Pierwszy i główny to prognoza zysku za 3 kwartał roku obrachunkowego 2016/2017 (Skarbiec ma przesunięty okres obrachunkowy od 1.07.2016 do 30.06.2017r.), dom maklerski mbanku szacuje iż zysk wzrośnie o 174% do 8,2 mln (3 mln rok wcześniej) główny może mieć wzrost opłaty zmiennej (ponad 9 mln wzrostu r/r) oraz wzrost aktywów wysokomarżowych (głównie funduszy akcyjnych). W skrócie opłata zmienna zależna jest od wyników inwestycyjnych niektórych funduszy, jeśli wyniki są lepsze w od benchmarku (zazwyczaj WIG) to wówczas jest dodatkowy zysk dla TFI. W mojej ocenie jeśli obecne poziomy indeksów utrzymają się do końca czerwca 2017r. to jest szansa iż wyniki kolejnego kwartału mogą być też sporo lepsze dzięki wyższej opłacie zmiennej. Poniżej załączam prognozę domu maklerskiego mbanku.
Kolejnym argumentem za kupnem akcji jest panująca hossa na gpw która ma szanse przyciągnąć klientów do funduszy (głównie akcyjnych), którzy mogą się skusić na szansę wyższego zarobku w czasach w zasadzie zerowych stóp depozytowych (po uwzględnieniu inflacji to nawet ujemnych).
Do zalet inwestycji w Skarbca można też zaliczyć fakt iż jest to spółka dywidendowa, gdyż przeznacza na dywidendę blisko 100% wypracowanego zysku i jeśli wyniki się potwierdzą (za 3 i 4 kw ) to stopa dywidendy powinna przekroczyć 10%.
Jeśli chodzi o wskaźniki finansowe to Skarbiec ma zbliżone do konkurencji (Altusa i Quercusa), c/z 10,90, c/wk 2,59, ev/ebidta 7,86, przepływy operacyjne prawidłowe (wyższe od zysku netto), bilans prawidłowy bez żadnych zobowiązań finansowych (brak kredytów)
link finanse.
Od strony technicznej kurs przebywa w dwuletnim trendzie bocznym w zakresie 23-34 i po przełamaniu którego z tych poziomów dynamika ruchu kursu może się zwiększyć.
Główne i największe ryzyko inwestycji w Skarbiec to zmiany w opłatach o których napisałem wyżej, nie mogę wykluczyć iż gdyby została wprowadzona wersja ostrzejsza (wprowadzenie opłat od 2018r.) to kurs może zareagować sporym spadkiem (nawet 10-15%). Sporym ryzykiem też jest odejście kadry zarządzającej funduszami, tak jak to było w 2015r., wówczas zysk spadł ponad 60% gdyż wielu klientów wycofało powierzone środki i spadły opłaty za zarządzanie.
W przypadku tej inwestycji możliwe jest iż wyjdę z niej w dniu wyników 10.05.2017r. (najbliższa środa ) a zrobię tak w przypadku gdyby faktyczny zysk był dużo niższy od prognozowanego przez mbank lub w przypadku dynamicznych wzrostów kursu.
Przypominam o koniecznym przeczytaniu zasad mojego bloga i o ryzyku inwestycyjnym link zasady