Obecnie akcji w obrocie jest 11.662.677 z czego skupionych jest 1.411.479 czyli 10.251.198 co przy kursie 10 zł da kapitalizację 102,511mln. Patrząc w raporty finansowe mamy bardzo mocny bilans w którym aktywa obrotowe w wysokości 96,949 mln są wyższe aż o 53,601 mln od zobowiązań 43,348 mln (22,948 mln + 20,400 mln). Czyli można spokojnie stwierdzić że jest aż 53 mln gotówki bo specyfiką tej branży są wysokie należności które są regulowane.
Kolejną ważną informacją to jakie spółka zależna (sprzedawana) miała prognozy na kolejne lata link (w mojej ocenie celowo odwołane aby zmusić akcjonariuszy do wyrażenie zgody na sprzedaż spółki zależnej) a te były bardzo optymistyczne bo już w 2018r. prognozowany zysk to 29,4 mln.
Patrząc na tak dużą dynamikę wzrostu przychodów i zysku netto powstaje pytanie czy te prognozy są realne ? W mojej ocenie są realne gdyż za 2016r. patrząc po wynikach za 3 kw nie będzie problemu z realizacją pierwszego roku a pozostałe lata też powinny być z mocnym progresem. Świadczyć może o tym choćby podpisana umowa 17.08.2016r. z jednym z największych francuskich biur podróży Havas link umowa wg której szacowany obrót roczny to między 50 mln a 150 mln euro rocznie przy marży 7% czyli nawet 45 mln zł prowizji rocznie (kurs euro w wyliczeniu to 4,3). Oczywiście Havas to jeden z wielu klientów iAlbatrosa ale jest to dobry przykład gdyż mamy podane szacunki przychodów i marży.
Jak widać na powyżej iAlbatros jest mocną fundamentalnie firmą, przy 100 mln obecnej kapitalizacji można uznać że ma 53 mln gotówki i bez żadnego zadłużenia a jej prognozowana c/z na 2017 to około 7,5, 2018 to 3,5. Co ważne podany wskaźnik c/z dotyczy prognozy zysków sprzedawanej spółki zależnej iAlbatros Poland a w grupie jest jeszcze np. Satis (system zarządzania flotą).
W mojej ocenie nawet w przypadku braku oczekiwanej sprzedaży trzeba patrzeć optymistycznie gdyż jest realne iż przy tak dużej dynamice rozwoju firmy kurs może średnim terminie (2,3 lata) nawet podwoić wartość.
Poprzednie posty o spółce link 1 post i link post 2
Przypominam o koniecznym przeczytaniu zasad mojego bloga i o ryzyku inwestycyjnym link zasady
Aktualny stan mojego rachunku i posiadane akcje link rachunek
Ja tylko usrednilem teraz mam 11.20 i wiem że to będzie dobra inwestycja. Lopo
Z całą analizą prezesa jak zwykle się zgadzam. Od siebie dodam , że IV kwartał powinien podnieść poziom gotówki a pozostałe po ewentualnej sprzedaży spółeczki szacuje na 12-15 milionów. Co do kursu to wg mnie jego niska wartość to dodatkowa presja na fundusze żeby zaklepać sprzedaż.
sl
A mi wczoraj wpadło niewiele po 9,80 zł :) czekajmy, zobaczymy. Luty krótki, więc bliżej, niż dalej.
Tak jak pisze Prezes to wszystko jest LOGICZNE. Każdy chce zarobić od prezesa firmy poprzez fundusze a kończąc na kupującym. Nie widzę więc powodu aby sprzedać iAlbatros pózniej za mniej lub nie sprzedawać wcale. Ryzyko jest ale w mojej ocenie zdecydowanie jest więcej argumentów za niż przeciw. Jak było pisane wcześniej na forum będą bujania kursu tak było wcześniej i tak będzie teraz. Ja średnią mam kolo 10zł i trzymam i liczę na zysk ale niech każdy decyduje sam. Dominik
Po za tym przypominam że tu gra idzie o nawet do 15zł w marcu wiec 40% 50 % zysku. To nie jest 2% na lokacie albo 10% na spółkach dywidendowych na ROK. Taka inwestycja musi być obarczona ryzykiem i trzeba się z tym liczyć. Najważniejsze to spokój i opanowanie. Dominik
A ja ponawiam pytanie. Czy może być tak, że do 1 marca do sprzedaży nie dochodzi za tą minimalną cenę 140 mln a po tej dacie albatros zostaje sprzedany za np. 70 mln (po 1 marca minimalna cena 140 mln już nie zobowiązuje zarządu).
Pozdrawiam.
Ornitolog.
A dlaczego nie sprzedać za 10 mln albo za milion? Zauważ że masz fundusze na pokładzie które mają większość i one o wszystkim decydują i jeszcze nie spotkałem się aby nie zależało im na zysku, zauważ że obecnie rada nadzorcza jest obsadzona przez ludzi z funduszy i ona obecnie kontroluje firmę (na pewno w tej sytuacji dobrze prześwietla zarząd). Ponadto kwota 140 mln wg słów byłego prezesa Moncera jest wyliczona przez firmę doradczą z Wielkiej Czwórki cytuję"W projekcie uchwały na Walne Zgromadzenie (28 grudnia b. r.) w imieniu Spółki zaproponowałem
Akcjonariuszom, aby minimalną cenę „enterprise value” za 100% akcji w spółce iAlbatros Poland SA (przy zwyczajowym założeniu „cash-free, debt
-free”) określić na poziomie 140 milionów złotych, przy czym płatność miałaby nastąpić co do zasady niezwłocznie bez uwarunkowania przyszłymi wynikami spółki zależnej. W ramach prac przygotowawczych prowadzonych w Grupie upewniłem się, że jest to cena atrakcyjna, a zarazem realistycznie umożliwiająca dokonanie transakcji w nieodległym czasie.
Zarząd Grupy dysponuje m. in. wyceną przygotowaną w ostatnim czasie
przez jedną z firm doradczych Wielkiej Czwórki, według której wartość transakcji znajdować się powinna w przedziale ok. 120-140 mln złotych
(podejście dochodowe), przy czym niektóre założenia przyjęte do tej
wyceny w obecnej ocenie Zarządu są nadmiernie optymistyczne. W tym kontekście należy przyjąć, że cena na poziomie minimalnym 140 milionów PLN pozwala zrealizować Akcjonariuszom premię i jest korzystna dla
Akcjonariuszy". Dlatego sprzedaż spółki poniżej 120-140 mln (mając wycenę firmy doradczej)można uznać za działanie na szkodę spółki i żaden prezesa nie powinien dążyć do niższych kwot.
Kluczowe ryzyko. Kwota 140m to może być sposób prowadzenia negocjacji.
Po drugie cytat z raportu: "W ostatnim czasie doświadczyliśmy istotnych zmian naszych uwarunkowań strategicznych, które dotyczą w szczególności konsolidacji firm konkurencyjnych i partnerskich. Jednym z takich zdarzeń było nabycie
naszego bezpośredniego konkurenta (a zarazem partnera przy niektórych kontraktach), firmy KDS przez American Express Global Business Travel. W wyniku takich akwizycji nasz biznes zostaje poddany coraz większej
presji ze strony podmiotów znacznie silniejszych pod względem możliwości finansowych oraz zasięgu działalności, co z kolei przekłada się na efektywność biznesu i możliwość generowania przepływów pieniężnych w możliwej do przewidzenia przyszłości. "
Kolejny punkt to sprawa sądowa na 14 mln zł.
I pomimo wyniku brak generowanej gotówki.
Oj ludziska, ja to się z wami mam :-)
Sprawa sądowa na 14 mln jest nieaktualna http://www.bankier.pl/wiadomosc/iALBATROS-GROUP-SA-Oddalenie-roszczenia-Creston-Investments-Sp-z-o-o-7488521.html
Druga rzecz to odpowiedz sobie na pytanie : jesteś prezesem perspektywicznej firmy i dogadujesz się z firmą która chce przejąć iAlbatrosa, ustalasz z nimi że nadal zostaniesz prezesem, dostaniesz może podwyżkę pensji czy nawet akcje menagerskie przejmującej spółki ale wiesz że może być opór ze strony obecnym akcjonariuszy ze sprzedażą. To co wtedy robisz ? Robisz tak jak zrobił to Moncer, piszesz że jest coraz większa presja na biznes gdyż robi się konsolidacja na rynku itd, do tego wybierasz moment kiedy wyniki za 3 kw w tej branży są gorsze gdyż we Francji wszystkie firmy zamknięte są na cały miesiąc (wszyscy jadą na wczasy) i twój plan zaczyna działać.
Przyjrzyj się też umowie z Havas, szacowane obroty roczne to 50-150 mln eur i prowizja 7%, czyli przy 150 mln eur masz 10,5 mln eur prowizja dla iAlbtaros – czyli takiemu Havasowi przejęcie iAlbatros (stawiam że on przejmuje) zwraca się już po 3 lata 3*10,5 mln eur*4,3 kurs = 130 mln . Po co mają płacić prowizje przez wiele lat jak przejmą iAlbatros i kasa zostaje u nich, dodatkowo będą zarabiali na innych firmach które obecnie obsługuje iAlbatros.