Sprzedałem wszystkie akcje LSI czyli 400 akcji po 11,75 zł, zarobek całkowity to około 25% a wzrost kurs od mojego pierwszego zakupu w dniu 18.11.2016r. to 33%.
Rozbicie transakcji: k. 500 x 8,80, k. 150 x 11,10, s. 250 x 10,25, s. 400 x 11,75. Powodem sprzedaży jest potrzeba zbierania gotówki na zakup Unimotu oraz na zapłatę podatku giełdowego w kwietniu oraz fakt iż potencjał wzrostów kursu LSI jest niższy niż innych spółek z mojego portfela. Dodam jeszcze iż szybkimi krokami zbliżamy się do korekty wzrostów na całym rynku gdyż poziomy 60.000 pkt na WIG mogą być trudne do przebicia. Oczywiście nadal uważam iż w średnim i długim terminie LSI powinna dawać 10-15% regularnego rocznego zarobku wraz ze wzrostem swojego biznesu.
Prezesie a powiedz mi jak podchodzisz do gry na niedowartościowane spółki? W sensie, że kupujesz spółkę z załóżmy 70% niedowartościowaniem i mocnymi fundamentami a potem po prostu czekasz aż cena osiągnie pełną wartość.
A skąd wiesz ile dana spółka jest niedowartościowana, nie ma takiego narzędzia które to dokładnie zmierzy, zazwyczaj jest to subiektywne. Popatrz na Danks który wg metody porównawczej http://www.biznesradar.pl/notowania/DANKS#1d_lin_lin jest niedowartościowany 689% a wg mnie jakieś 100% porównując wyceny podobnych spółek i nie tylko. Już wiele razy pisałem że obecnie jest mało gotówki na parkiecie dlatego nigdy nie utrzymam odpowiednio długo pozycji gdyż boję się że popyt się na daną spółkę skończy a podaż mocno zbije kurs. Druga rzecz iż ja jestem w nietypowej sytuacji gdyż jednak mam mało kasy i nie pracuję zawodowo, dlatego "muszę" zarabiać obracając szybciej akcjami, nie mogę trzymać długoterminowo (2-5 lat) nawet jak wiem że kurs ma duży potencjał. Popatrz na LSI, kupowałem 1,5 roku temu po około 3,75 i sprzedawałem w okolicach 5,30 (jakieś 45% wzrostu wyłapałem) i ponownie dopiero wszedłem w tą spółkę po 8,80 czyli faktycznie mi uciekło 100% zysku (mowa o kursie wejściowym 3,75). Sprzedając po 5,30 zrobiłem to z obawy o słaby popyt gdyż wcześniej nikt nie był akcjami LSI zainteresowany a to był błąd gdyż po dobrych wynikach które przewidziałem spółka raptem zrobiła się modna. Marzeniem każdego inwestora jest kupić spółkę mocno niedowartościowaną nieco zapomnianą a sprzedać mocno przewartościowaną i modną ale to potrafią tylko nieliczni, niestety nie ja.