W ostatnich dniach (konkretnie miesiącu) pojawiły się mocniejsze spadki na giełdach które wymazały większość tegorocznych zysków (przynajmniej na GPW) wprowadzając sporą nerwowość na giełdach czyli mamy jednym słowem prawdziwy rollercoaster.
Porównując mocne wahania na giełdach z blogowymi portfelami to na chwilę obecną portfele są „oazą spokoju” gdyż jak na razie osiągają w tym roku dodatnie stopy zwrotu bez większych wahań.
Od początku roku Wirtualne Portfele zyskały: Fundamentalny 13,24% a Dywidendowy 11,24%.
Osiągnięte wyniki były lepsze od szerokiego rynku gdyż WIG (mój benchmark) w tym roku roku stracił 4,27% a sWIG80 (indeks małych spółek w które głównie inwestuję) zyskał 9,46%. Cieszę się z moich wyników gdyż zaangażowanie w akcje jest obecnie na niskim około 40% poziomie i mam sporą poduszkę bezpieczeństwa gdyby doszło do mocniejszych spadków na giełdach. Zwracam uwagę że w przypadku niskiego zaangażowania w akcje z dużą pozycją gotówkową w przypadku dalszych spadków na giełdach blogowe portfele powinny sobie lepiej radzić a podczas wzrostów na giełdach wyniki portfeli będą mniej zarabiać.
Poniżej struktura inwestycji wirtualnego portfela fundamentalnego
Poniżej struktura inwestycji wirtualnego portfela dywidendowego
Podczas kwietniowego podsumowania osiągnięć portfeli ponownie wysnułem trafną tezę link
i jak to mam w zwyczaju pokuszę się o kolejną prognozę (moje oczekiwania odnośnie kolejnych miesięcy). Najpierw na pewno wypadałoby wspomnieć o powodach spadków na giełdach i w zależności od kraju są one różne. Nadrzędnym jest wojna handlowa USA-Chiny, bez umowny Brexit oraz ryzyko recesji (wg badania Bank of America Merrill Lynch 34% inwestorów oczekuje recesji w najbliższych 12 miesiącach, Niemcy i Wielka Brytania w 2 kwartale miały spadek PKB) a np. w Polsce ciąży na bankach ryzyko frankowe (oczekiwania na wyrok TSUE), nie zamknięty temat OFE oraz odpływy z funduszy akcyjnych. Jak widać powody spadków są „poważne” jednak oczekuję że indeksy spadną jeszcze do 5% (chyba że Brexit coś mocniej namiesza) a następnie nastąpią wzrosty i za 12 miesięcy liczę na wyższe poziomy indeksów w USA i w Polsce. Moje oczekiwania wynikają z przekonania iż USA z Chinami się dogadają a Trump celowo tak „gra” gdyż w przyszłym roku są wybory prezydenckie i chce on pokazać jakim jest dobrym prezydentem dla USA, ponadto rok wyborczy jest historycznie dobry dla giełd. Jeśli chodzi o GPW to niezmiennie oczekuję iż PPK pozytywnie wpłynie na wzrosty na giełdach gdyż pojawi się wreszcie duży popyt który powinien przewyższyć podaż. Wg najnowszych informacji pierwsze pieniądze powinny już pojawiać się z PPK w październiku, obecnie 495 firm podpisało umowy które zatrudniają łącznie 250 tysięcy pracowników link.
Zgodnie z tym co powyżej napisałem zamierzam w przeciągu najbliższych 2 miesięcy mocniej zwiększyć zaangażowanie w akcje, w pierwszej kolejności w spółki znajdujące się już w portfelach jeśli nadchodzące wyniki okażą się zgodne z moimi oczekiwaniami. Oczywiście zamierzam też szukać „nowych” spółek bo wyceny robią się coraz bardziej atrakcyjne ale trudno znaleźć jest spółki spełniające moje główne zasady (rozsądne wyceny i oczekiwana poprawa wyników).
I to w zasadzie tyle odnośnie moich oczekiwań na najbliższe miesiące, mam nadzieję że moje dosyć pozytywne oczekiwania odnośnie GPW sprawdzą się :-)
Pisząc tego posta korzystałem z portali myfund.pl i stooq.pl
Przypominam o koniecznym przeczytaniu zasad mojego bloga a szczególnie informacji o ogromnym ryzyku które jest w przypadku inwestowania na giełdzie link zasady i ryzyko
Przedstawione informacje są prywatnymi opiniami autora i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Analiza nie spełnia wymogów stawianym rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy. Zgodnie z powyższym autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podejmowane na podstawie niniejszej analizy. Czytelnik musi być świadomy, że wyłącznie on ponosi odpowiedzialność z tytułu podejmowanych decyzji inwestycyjnych.
Zachęcam do odwiedzania forum bloga link, przeczytania pokazowego artykułu „Jak skutecznie zarabiać na giełdzie” link, do posta z historycznymi wynikami link oraz do subskrypcji nowych artykułów..
Uwaga – w związku z wprowadzeniem możliwości wsparcia bloga link, osoby wspierające w pierwszej kolejności otrzymywać będą analizy kolejnych spółek (będą też wiedziały wcześniej o kolejnej analizowanej spółce). Dla pozostałych czytelników bloga analizy będą dostępne po 24 godzinach.
Gratuluje wyniku portfela !
Prezesowi nie wypada, więc ja to powiem. Dla tych co nie mają opcji „premium” na forum, to spieszę przekazać, że rzeczywisty zysk jest de facto sporo większy, bo spółki do portfela często są dodawane z dużym opóźnieniem w stosunku do tego co omawiane jest na forum i kupowane do „realnych” portfeli. Wielki szacun Prezesie. Spółki „forumowe” to jest naprawdę dobra robota. Dla kogoś takiego jak ja czyli początkującego to nieoceniona pomoc. Obyśmy tu działali jak najdłużej,pozdrawiam
różnie może być, w październiku ub.roku było podobnie też wydawało się że będzie zjazd o jeszcze 10-15%.
myślę że dopóki sp500 nie przebije co najmniej 2940 a na wig20 2150 lepiej poczekać z boku z gotówką.
Cały czas uważam że krach w usa najwcześniej po wyborach.
Na podstawie odwróconej krzywej rentowności obligacji usa można historycznie policzyć, że w tzw dużym cyklu koniunkturalnym 10 letnim można spodziewać sie recesji na rynkach od 17 do 20 kilku miesiecy do spadkow. Jesli nic go nie zaburzy wypada to okolo roku 2021 co idealnie wpisywaloby sie w zakończeniu ewentualnej hossy na gpw czyli w maly cykl 3,5 letni. Duzo osób to wie, duzo osób to czyta, na zasadzie samospelniajajacej sie przepowiedni jest to bardzo prawdopodobne. Pmi, ktore tez ladnie porusza się w cyklach, jestesmy blisko dołka (historycznie tylko chyba w 2008 po krachu bylo nizej) wiec wpisuje sie to również w ta tendencje. Wydaje mi sie ze czekanie z gotowka moze nas zostawic na peronie i powoli trzeba robic zakupy. Ewentualne spadki wigu do poziomow z 2016 wykorzystac do zwiększenia zaangażowania, ale jesli odjedzie juz niedlugo ten pociag to lepiej miec juz cos z dolka za fragment z kapitalu.