Planowałem zrobić analizę AB SA ale po opublikowaniu świetnych szacunków przychodów za 4 kw 2018 przez PGS Software postanowiłem zrobić analizę tej spółki. Nie ukrywam iż ze względu na historycznie wysokie wyceny c/z, słabe wyniki na przełomie 2017/2018 oraz trend spadkowy dotychczas nie analizowałem szczegółowo spółki dlatego obecna analiza może pomijać istotne informacje.
PGS Software to spółka informatyczna świadcząca usługi programistyczne i outsorcingowe takie jak tworzenie aplikacji, wdrażanie produktów czy wsparcie techniczne i rozwojowe. Do klientów spółki należą zarówno duże międzynarodowe korporacje jak Aviva oraz mniejsze spółki z całej Europy (głównie Wielka Brytania, Niemcy, Skandynawia, USA to tylko ok. 5% przychodów). PGS Software bardzo mocno się rozwija w ostatnich latach co widać doskonale po wzroście przychodów i rosnących zyskach a zwiększająca się liczba klientów i pracowników daje podstawy twierdzić że dynamiczny wzrost będzie kontynuowany w kolejnych latach.
W ostatni piątek spółka opublikowała szacunki przychodów w 4 kwartale 2018 link które wyniosły 34,7 mln i były wyższe o 36% r/r. Na podstawie tych danych i innych informacji szacuję iż zysk netto wyniósł 6,03 mln i był wyższy o 68% r/r (wyliczenia w tabelce poniżej).
Wyniki spółki zależą od wielu czynników ale główne to liczba pracowników realizujących zlecenia klientów (to trochę skrót myślowy) oraz kursy walutowe eur/pln (około 55% przychodów) i gbp/pln (około 35% przychodów). Doskonale w tabelce widać iż wzrost liczby pracowników jest w podobnych wielkościach co wzrost przychodów np. w 3 kw 18 wzrost przychodów jest o 19% a pracowników o 24% ( 2 kw 18 liczy te wynoszą 33% i 31% czyli bardzo podobne). Kolejnym istotnym czynnikiem są kursy walutowe gdyż ok. 95% przychodów jest w walutach obcych i czym słabsza złotówka tym wyższe marże i doskonale widać to na poniższym wykresie (cyfry 8,.. i 9,.. to suma średnich kursów eur/pln i gbp/pln).Należy nadmienić że w 4 kw 2017 spółka zmieniła główną siedzibę na znacznie większą (brakowało miejsca dla nowych pracowników w starej lokalizacji) i prestiżową lokalizację w galerii Wroclavia
Zmiana lokalizacji wg zarządu kosztowała spółkę ok. 1 mln zł jednak uważam że znacznie więcej (widać to po niskiej marży) gdyż wielotygodniowa przeprowadzka na pewno dezorganizowała praca i angażowała pracowników zamiast do sprzedaży to do administracyjnych czynności.
Analizując rachunek zysków i strat „rzucają się w oczy” w różnych kwartałach zmienne wysokie koszty i przychody finansowe które dotyczą zabezpieczeń walutowych. Spółka zawierając zagraniczny kontrakt zabezpiecza kurs walutowy i w momencie gdy kurs mocno rośnie to wykazuję koszt finansowy a gdy kurs walutowy spada to wykazuje przychód finansowy.
Niewątpliwym plusem PGS Software są osiągane wysokie rentowności ROE 75% a ROA 50%, nadwyżka gotówki nad zadłużeniem finansowym (+7,7 mln zł), prawidłowe przepływy operacyjne i fakt iż jest spółką dywidendową. W formie dywidendy wypłaca 90% zysku netto (nie zauważyłem czy ma politykę dywidendy) i jako chyba pierwsza na polskie giełdzie wypłata w dwóch transzach (najpierw zaliczka a następnie pozostała cześć). Przewiduję że łączna dywidenda za 2018 rok wyniesie 64 grosze co da 7% stopę dywidendy która co roku powinna rosnąć.
Jednak dopuszczam myśl że dywidenda może być niższa od zakładanej przeze mnie gdyż w grudniu 2018 r link WZA uchwaliło skup akcji wg którego mogą skupić nawet 10% akcji.
Spółka od 5 lat handlowana jest w przedziale P/E (c/z) 12,50-25 i obecnie jest przy dolnych poziomach konsolidacji .
Analizując spółkę konieczne trzeba napisać o dwóch dużych zagrożeniach które mogą w przyszłości niekorzystnie wpłynąć na wyniki spółki. Pierwszy to Brexit a na rynku brytyjskim osiągają ok. 35% przychodów (wg raportu rocznego) – do togo ryzyko tak zarząd się odnosi
Drugie zagrożenie to ryzyko utraty największego klienta (Aviva) i o tym zarząd od dłuższego czasu informuje
Od strony technicznej kurs przebywa w krótkoterminowym trendzie spadkowym, choć należy zwrócić uwagę iż niewiele brakuje aby średnie kroczące wygenerowały sygnał kupna.
Spółka może trafić do portfela już w środę gdyż we wtorek (15.01.2019) jest głosowanie nad Brexitem w Izbie Gmin od którego waży się forma wyjścia z Unii Europejskiej Wielkiej Brytanii. W tych dniach możliwa jest spora zmienność na rynkach i duże wahania GBP.
Pisząc tego posta korzystałem z informacji opublikowanych przez spółkę i jej strony internetowej, ze stron: infostrefa.com, stooq.pl, parkiet.com oraz z portalu ekonomicznego biznesradar.pl .
Przypominam o koniecznym przeczytaniu zasad mojego bloga a szczególnie informacji o ogromnym ryzyku które jest w przypadku inwestowania na giełdzie link zasady i ryzyko
Przedstawione informacje są prywatnymi opiniami autora i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Analiza nie spełnia wymogów stawianym rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy. Zgodnie z powyższym autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podejmowane na podstawie niniejszej analizy. Czytelnik musi być świadomy, że wyłącznie on ponosi odpowiedzialność z tytułu podejmowanych decyzji inwestycyjnych.
Chyba nie jest tak źle z odejściem największego klienta, skoro firma zwiększa zatrudnienie. Wyglada na to, ze nie tylko poradzili sobie ze zmniejszaniem zleceń, a jeszcze dołożyli pracy
https://rzeszow-news.pl/pgs-software-rozbudowuje-swoje-biuro-firma-zatrudni-w-rzeszowie-100-osob/
Kurs od analizy urósł o 27% i jest obecnie zbyt wysoki (wycena zbyt wysoka) aby spółka weszła do jakiekolwiek portfela i to pomimo oczekiwania lepszych kwartałów.
a dużo kupiłeś PGS-u…?
Nic nie kupiłem, nie miałem akcji w portfelu rzeczywistym a jak w analizie napisałem PGS miał trafić do wirtualnego portfela dywidendowego ale dopiero jutro (gdyby dobre informacje były z Wielkiej Brytanii). Obecnie nie ma sensu wrzucać do portfela bo zrobiło się drogo :-(
Szkoda. Mało płynna spółka więc wystarczy jak kilka osób kupi i praca na marne…
Prezesie, moim zdaniem w czytelności pomogłoby przypięcie posta „post dyskusyjny” na górze. Aktualnie dodałeś kilka nowych postów i czytelnicy zaczynają komentować i rozpoczynać dyskusje postach tematycznych odnośnie treści innej niż sam post. Myślę, że jest to spowodowane niechęcią do scrolowania w dół i szukaniu posta dyskusyjnego.
Bo chyba czytelnicy niezbyt dobrze czytają to co piszę albo czytają bloga z telefonów. Post dyskusyjny inaczej forum dyskusyjne bloga jest na samej górze bloga po prawej stronie – oczywiście dla osób czytających blog w komputerze.
Trudno wymagać żeby wszyscy czytali bloga z komputera:) oczywiście masz rację, że tak jest gdy otwiera się stronę na komputerze. Nie zmienia to faktu, że przypięcie posta na początku bloga nie powinno być problemem i możesz kiedyś o tym pomyśleć:) jaką strategię inwestycyjną przyjmujesz na okres ciągłego odpływu pieniędzy z funduszy akcji? I potencjalnie zbliżającego się spowolnienie gospodarczego. Jakie spółki powinny dobrze sobie radzić w takim okresie?
Netia pięknie sobie idzie od 4,6 może do 5,4 dojdzie a potem chyba wezwanie.
Z tym zatrudnieniem to trochę może być mylące. Oni drugie tyle zatrudniają bez umów o pracę. Tam pracuje ponad 600 osób. W 2018 roku mocno zatrudniali.
Ten największy klient to ciągle zapowiada obniżenie zleceń, ale ono jeszcze nie nastąpiło – opór pracowników operacyjnych u tego kontrahenta.
Firma bardzo fajna. Byłem na NWZ, co opisałem na Gazecie i Portalu.
Skup akcji nie ma być zamiast dywidendy. Natomiast faktycznie jak odkupią akcje (ale nie planują robić skupu na rynku) to zmniejszy się dostępna kasa.
Czyli odejście największego klienta, o którym spółka tak intensywnie informuje z kwartału na kwartał, nie ma praktycznie przełożenia na sprzedaż? Bo pomimo spadku w obrotach z Avivą przychody q/q wzrosły o 8%…
W przypadku PSW dodatkową zaletą jest niska baza w I kwartale 2018 – spółka miała dużo ludzi bez projektów w tym okresie, co – jak się okazało – było sytuacją przejściową i która nie powinna się powtórzyć w 2019 roku.
Z przychodami sobie ładnie radzą, ciekawe jak będzie wyglądać ich zyskowność, bo wzrost przychodów może zostać łatwo skonsumowany wzrostami kosztów specjalistów IT.
Każda firma która traci głównego swoje kontrahenta przez jakiś czas ma problemy żeby to odbudować. Na pewno umowy są tak skonstruowane że jest jakiś okres wypowiedzenia (3-6 miesięcy), na pewno też przez jakiś czas część pracowników byłaby nie wykorzystywana i generowała koszty.
Gdyby nie było Brexitu to oczekiwałbym przynajmniej 3-4 kwartałów ze sporo lepszymi wynikami r/r i pod to warto byłoby moim zdaniem kupować PGS. Jednak Brexit to jedna wielka niewiadoma dla rynków ale czy będzie też dla biznesu PGS to nie wiem.
Patrząc na osiągane marże (lekki spadek) to trochę koszty pracownicze obniżają rentowność dlatego ja w swoich szacunkach za 4 kw 18 i 1 kw 19 dosyć niskie marże uwzględniłem i wydaje mi się że może być lepiej.
Jeśli chodzi o ten potencjalny spadek przychodów, to zgodnie z wklejonym przez Ciebie fragmentem: „Na koniec IV kwartału spadek [zleceń od Avivy] wyniesie około 15% w stosunku do końca trzeciego kwartału”. Wobec tego, że przychody całej firmy q/q wzrostły a nie spadły, to albo ten spadek zleceń od Avivy się nie zrealizował, albo – w wersji optymistycznej – mają tak dużo zleceń od innych klientów, że z miejsca znajdują ludziom nowe projekty. Znając branżę IT (w której pracuję) to przy odpowiednim wyprzedzeniu i dobrym backlogu można się na odejście klienta i zakończenie projektu spokojnie przygotować bez większego uszczerbku dla przychodów, przepinając ludzi do nowych projektów.
Jeszcze jeśli chodzi o przeprowadzkę, to u nas też biura zmienialiśmy i odbyło się to błyskawicznie – infrastruktura była w nowym biurze przygotowana wcześniej i w zasadzie w dzień przeprowadzki mogliśmy bez problemu zacząć pracę.
Możliwe że faktycznie udało im się pozyskać nowych klientów (podali w raporcie że 7 a kwartał wcześniej było to 4) i ryzyko uzależnienia od jednego kontrahenta spada.
Ja swoje przeprowadzki wspominam zawsze negatywnie gdyż sprawy/rzeczy stare trzeba poprzenosić, pracownicy muszą się do nowego przyzwyczaić a to wszystko trwa. Na pewno w okresie przeprowadzki wydajność jest niższa.
Mi się o tyle firma podoba że jest w ciekawym momencie zarówno pod kątem wyników (niska baza) jak i technicznym. Niestety Brexit może funta i gospodarkę sponiewierać więc ryzyko jest dla Pgs.
a to nie jest tak, że zlecenia (Bookings) „lagują” i w Q4 są obrabiane zlecenia z Q3 i poprzednich kwartałów, a zlecenia z Q4 pokazuję pipeline sprzedażowy na 2019?
Kwartał m 91 dni więc może jakiś ułamek wpadł jeszcze w 4 kwartał ale tak jak napisałeś większość wejdzie w sprzedaż tego roku i/lub nawet kolejnych lat. Kurs ładnie dzisiaj się zachowuje i niestety zaczyna odjeżdżać .
Również zaliczyłem przeprowadzkę do nowego biura w ciągu ostatniego roku. Pod koniec dnia wszyscy pracownicy przygotowali swój sprzęt, który został przewieziony, a kolejnego dnia rano każdy tylko ustawił sobie wszystko tak jak mu się podobało. Klienci w zasadzie dowiedzieli się tylko, że jesteśmy w nowej lokalizacji. Dniówka jak dniówka, nawet jeśli wydajność była niższa tego dnia, to klient przecież i tak płaci za godzinę, a nie za linijki kodu.
Skąd wiesz że to Aviva?
Gdzieś chyba w raporcie widziałem ale teraz nie pamiętam w którym. jak znajdę to napiszę.