Ważne abyście się nie sugerowali czy portfel ten rośnie czy nie, w zasadzie wolałbym aby było jak najwięcej spadków na nim gdyż będą wówczas robiły się atrakcyjne poziomy do zakupu akcji, ma być on niejako przeciwieństwem mojego głównego portfela „blogprezesa” który powinien rosnąć.
Na dzień dzisiejszy najpilniej obserwowane spółki do potencjalnego zakupu to (w kolejności alfabetycznej) z wyjaśnieniem powodu zakupu:
– Cognor – szykuje się refinansowanie drogich obligacji w euro (12% roczne odsetki) co da około 25 mln zysku rocznie, wysoka amortyzacja i niski Capex oraz nowa emisja akcji,
– Erg – zwiększone moce produkcyjne i spadające surowce do produkcji,
– Pepees – niska wycena i dobre perspektywy choć pewne zagrożenia są,
– Soho Development – szykuje się duży skup akcji,
– Tower Invest – nowa emisja akcji (300.000), przejście z newconnect na gpw oraz prognoza zysku 19,4 mln na 2018r. co dałoby c/z około 6,
– Trans Polonia – po nowej emisji c/z około 11 ale dzięki środkom z emisji akcji może zwiększyć przychody i zyski o około 30-40%,
– Vindexus – kurs mi ucieka a firma wreszcie zaczyna agresywniej inwestować w nowe pakiety wierzytelności co powinno się w przyszłości przełożyć na wyższą wycenę która obecnie jest dużo niższa niż konkurencji,
– WDX – dobry progres wyników i wysoka amortyzacja zaniżająca zysk netto przy niskim Capexie.
Pozostałe spółki to tematy na końcówkę roku lub nawet przyszły rok a część nie nadaje się do kupna tak jak wyżej napisałem.
Przypominam o koniecznym przeczytaniu zasad mojego bloga i o ryzyku inwestycyjnym link zasady. Aktualny stan mojego rachunku i posiadane akcje link rachunek.
MIRBUD – będą dobre wyniki
JK
Przy tak dużym ryzyku z jakim spotykamy się obecnie raczej warto wstrzymać się z poważniejszymi inwestycjami. I przede wszystkim nie inwestować środków bez wcześniejszego zbudowania poduszki bezpieczeństwa.
Ja do tych propozycji dorzucilbym archicom. Nie jest moze najtansza ale na pewno zdrowa spolka, ktora niemal na pewno poprawi wyb5iki z rekordowego 2016. Chociaz wiem, ze Ty Prezes na deweloperke zbyt chetny nie jestes.
Troche sie nie zgodze bo ja przyjmuje założenie że spółka działa na swoją korzyśc to biorąc pod uwage że z leasingu ma określony zysk jesli pozbywa sie tego zysku to widzi lepszy zysk na sprzedaży tych samolotów bo o przeniesieniu kasy nie może by mowy bo samoloty te były kupine przy wsparciu i finansowanu przez wiodącego dostawcy i aranżera finansowania aktywów opartych komercyjnych samolotów – PK AirFinance, spółka zależna od GE Capital Aviation Services wiec sprzedali wraz z umowa kredytową gdyż umowa kredytu była pod konkretny samolot jako zabezpieczeniem kredytu ,dlatego nie rozumiem logicznego wyjaśnienia sprzedaży bez zysku . Jeśli sprzedali bez zysku to nic nie przeniosą na Avia Chiny lub bardzo nie wiele Druga sprawa nie nie wiem czy dowiemy sie w 3q ile Avia zarabia na leasingu do Aeroflot bo Avia podaje przychody jako rozdzielone na Leasing ,Sprzedaż oraz Prowizje od sprzedaży ale nie podaje tego podziału w zysku Jesli nastąpi choby jedna sprzedaż samolotu to nie bedzie wiadomo ile zysku jest z leasingu . Jedno jest pewne spadnie zupełnie zadłużenie spółki matki Aviaam , Pozdrawiam dovado.
Prezesie Aviaam zajmuje sie handlem samolotami i z tego czerpie najwieksze zyski nie rozumiem stwierdzenia że mogła to byc to wymuszona sprzedaż bo takich w spółce nie było . Dodatkowo samoloty z rodziny A320 podrożały od dnia zakupu o 10 % na przełomie 2016 /2017 wiec zysk powinien by jeszcze wyższy . Przecież na żadnej spółce nie ma gwarancji zysku . Dzisiaj Avia potwierdziła że Aeroflot otrzymał nowy piąty samolot a raty leasingu płaci sie od wartości samolotu .Jeśli przymiemy że zysk na czysto jest tylko 3% tak jak z leasingowanych do SPA Polska to dodatkowy zysk roczny dla Avia z każdą dostawą nowego samolotu to 6mln PLN zysku . Jeśli sprzedali te leasingowane do SPA Polska to można śmiało stwierdzic że bardziej opłacalny jest leasing do Aeroflot Z tego wniosek że zysk z leasingu do Aeroflot musi by wyższy . Kurs jest sterowany przez NN o czyn świadczy zbicie kursu do 4,5 PLN wiec nie wiem czy można powiedziec że rynek tak ocenia nisko spółke . http://www.aviaam.com/en/news/view/aeroflot-receives-airbus-a321-5th-aircraft-delivered-by-aviaam-financial-leasing-china. dovado
Sam wiesz że nie znamy powodu sprzedaży tych 3 samolotów, jest możliwe że sprzedali je aby przenieść kasę na leasing do aeroflotu, mogła być to sytuacja wymuszona bo banki chińskie (może nawet państwo) ogranicza kredytowanie firm. Gdyby sprzedaż samolotów była tego wynikiem to raczej nie byłoby to po dobrej ceny ale na pewno z upustem. Minimalnie założyłeś że z jednego samolotu może być 6 mln czyli razy 8 samolotów to mamy 48 mln zysku. Ja tą kwotę przyjmuję dla 16 samolotów ale obecnie to nie jest jasne czy będzie 8 czy 16 samolotów. Zgadzam się że realne jest iż leasing do aeroflotu może być bardziej opłacalny niż do SPA Polska ale o tym się dowiemy dopiero przy wynikach za 3 kwartał.
A co z 4 Fun ?
Dobrze że mi przypomniałeś, muszę go dopisać, może być tak że po sprzedaży zapomnę dopisać do obserwowanych.
@Prezesie, chciałem jeszcze zapytać o spółkę, którą posiadasz AviaAML.
Jeśli mnie pamiętać nie myśli, to wspominałeś kiedyś w komentarzach, że będziesz chciał dobierać jej akcje. Czy jest to nadal aktualne ?
Jaka jest Twoja aktualna strategia wobec tej spółki, jeśli można wiedzieć ?
Nie znam tej branży, dopiero się zapoznaję i powoli wczytuje w wyniki oraz wskaźniki, ale zdziwiła mnie ostatnia informacja i reakcja kursu.
Pod koniec czerwca pojawił sie komunikat o sprzedaży 3 airbusów, wg. mnie powinno to mieć pozytywne przełożenie na wyniki a tymczasem kurs od tego momentu stoi w miejscu.
Na chwilę obecną nie zamierzam dokupować Aviaam, może dopiero po wynikach za 3 kw ale to też nie jest pewne. Sporo pisałem o tej firmie i mogę odesłać do ostatniej analizy jak kupowałem akcje ale krótko. Obecny kurs jest niski ale wynika to z dwóch faktów: pierwszy to mała popularność wśród inwestorów firmy pewnie ze względu że jest to zagraniczna firma (możliwe że powiązana nawet z Putinem) a drugi to fakt że dotychczasowe wyniki były bardzo nieprzewidywalne. Przewidywalność w inwestowaniu moim zdaniem jest najważniejsza. W uproszczeniu Aviaam stały zysk roczny z leasingu wynosi około 40 mln (+-10 mln) a nieprzewidywalny i nie pewny zysk z pośrednictwa i samej sprzedaży (własnych samolotów) to też można oszacować na 40 mln (+-10 mln). Ja widzisz jeśli jest extra zysk ze sprzedaży samolotów wyniki nawet mogą się podwoić i w ubiegłym roku tak było, sporo sprzedali samolotów i sporo pośredniczyli. Obecnie mamy za 2 i 3 kw wysoką bazę a jeśli chodzi o sprzedaż 3 airbusów o których piszesz ciężko określić jaki mógł być zarobek, jeśli była to wymuszona sprzedaż to mogli nawet nie zarobić ale jeśli było to zaplanowane i był konkretny klient to mogli dobrze zarobić. I teraz najważniejsze, pewnie wyczytałeś że utworzyli spółkę joint venture z chińczykami (mają 51% udziałów) i podpisali umowę z Aeroflotem na leasing nowych 16 samolotów za 802 mln usd (choć możliwe że może być to 8 samolotów za 500 mln usd). To może być tzw "wisienka na torcie" ale dopiero po 3 kw będzie wiedzieli dokładnie jakie są z tego pieniądze, są różne wyliczenia ale każde pewnie błędnie bo nie znamy kosztów pozyskania kapitałów -kredytów- (niektórzy liczą że z tego może być i ze 100 mln zł rocznie dodatkowego zysku) j jednak podchodzę bardziej ostrożnie i szacuję że przy wariancie samolotów za 802 mln usd aviaam zarobi około 40 mln zł rocznie. Gdyby to się sprawdziło to realnie byłyby szanse na 120 mln rocznego zysku (40 mln obecny leasing + 40 mln sprzedaż samolotów + 40 mln spółka joint venture) co przy 240 mln kapitalizacji dawałoby c/z 2 !!! Byłaby to najtańsza spółka na gpw które teoretycznie mogłaby co roku wypłacać 50% stopę dywidendy (kurs musiałby wtedy ze 300% urosnąć). Mogę jeszcze dodać że według słów prezesa firmy mają oni w ciągu 5 lat zarządzać flotę samolotów za 2,5 mld ud i jeśli by to się sprawdziło to mogliby oni zarabiać rocznie ze 200 mln zł czyli prawie tyle co wynosi ich kapitalizacja. Oczywiście na chwilę obecną są to marzenia prezesa ale jest to możliwe ale może dłużej im to zająć czasu (7-10 lat). Kiedyś napisałem że jest to najbardziej perspektywiczna firma na całej giełdzie (tania i z dużym potencjałem poprawy wyników dzięki realizowanej umowie z aeroflotem) ale po wynikach za 3 kw będziemy mogli to lepiej oszacować.
Najważniejsze informacje przyswoiłem i niewątpliwie na ten moment bardzo ciężko jest cokolwiek prognozować i tym samym realnie "grać pod wyniki".
Te założenia, które przedstawiłeś wyglądają świetnie na papierze i dają podstawę sądzić, że spółka rzeczywiście ma ogromny potencjał do wzrostów. Jednak ze względu na brak powtarzalności i dalszą nieprzewidywalność, jest to temat raczej do odpuszczenia w tym momencie.
Ewentualnie do zaangażowania niewielkim kapitałem i dalszą obserwację z boku.
Sądzę, że podobnie myśli większość inwestorów, dlatego papier nie jest grany pomimo obiecującej wyceny.
Dzięki za odpowiedź.
A nie uważasz, że zamiast PEPEESU lepiej się trzymać ASTARTy? Jeśli produkcja rolna "będzie grana", to ASTARTa ma chyba większy potencjał wzrostu.
Jeśli chodzi o finanse (wyniki, strukturę bilansu itp) to Astarta dużo lepiej wygląda od Pepeesu, choćby c/z 4 i przepływy operacyjne sporo wyższe od zysku netto (550 mln do 411 mln). Niestety jest jeden minus, jest to spółka zagraniczna z Ukrainy i przez to jest mniej grana (mniej popularna i mocno niedowartościowana patrząc na wyniki finansowe). Aby kurs Astarty zaczął rosnąć bo na pewno ma potencjał to potrzeba jakiegoś pozytywnego impulsu z firmy, jak spore przejęcie które powiększy skalę działalności albo skup akcji czy wypłacanie dywidendy. Przy c/z 4 dywidenda może dać 25% stopę dywidendy i wówczas mielibyśmy eksplozję kursu ale nawet niech zaczną wypłacać 25% zysku co roku to będzie 6-7%. Mam problem z tą firmą bo możliwe że jeszcze z rok kurs może przebywać w obecnych okolicach i trochę szkoda zamrażać gotówki. Nie wiem czy widziałeś ostatni artykuł z parkietu który wklejałem pod postem "analizy…." dlatego krótkie podsumowanie tego artykułu "Zdaniem eksperta można założyć, że nadwyżka środków pieniężnych w pierwszej kolejności będzie kierowana, jak dotychczas, na redukowanie zadłużenia.
– Dopiero po osiągnięciu pożądanego pułapu długu w finansowaniu spółki można oczekiwać szerszej dystrybucji osiąganych zysków do akcjonariuszy. Przy uwzględnieniu naszych prognoz generowania wolnych przepływów pieniężnych, zapotrzebowania na gotówkę oraz minimalnego poziomu długu odsetkowego zakładamy, że pierwsze wypłaty powinny nastąpić z zysku za 2018 r. W kategoriach inwestycyjnych akcje Astarty wydają się również ciekawą alternatywą dla akcji krajowych producentów nawozów – mówi."
Kurs póki co nie zachwyca. Ale jeśli nie wydarzy się coś nieprzewidzianego, w końcu musi odpalić.
Ukrainie do Europy coraz bliżej, co powinno zwiększać zainteresowanie tamtejszym rynkiem. Branża przewidywalna, jak mało która.
Mnie stać na cierpliwość :)
Niestety, wszystkie te spółki, może poza VIN to nędza z biedą, jeśli chodzi o płynność. Ani to kupić, ani, jakby co, sprzedać :(
Z tego zestawienia ,,poluje"na wdx ewentualnie pominięty wadex.Skusiłem sie na mały pakiecik seko ,sprzedałem betacom i powiedzmy na mały pakiet mogę sobie pozwolić.Staram sie trzymać akcje długoterminowo minimum 2 lata (dla dywidendy).Pozdrawiam
@Prezesie, dobrze, że się zdecydowałeś na takie zestawienie porządkuje to listę spółek które przewijały się w komentarzach pod postami.
Z całego zestawienia oprócz spółki Vindexus (która posiadam), podoba mi się Trans Polonia, której biznes jest skorelowany z trendami na Unimocie, gdzie również jestem zaangażowany. Relatywnie niskie c/z, ciekawe perspektywy, wzrost zapotrzebowania na asfalt, kurcząca się szara strefa, to pewnie doskonale znasz, podobnie jak temat związany z esmisją. Ja natomiast analizując spółkę dotarłem do informacji/plotek o potencjalym ryzyku politycznym (TP to podobno spółka poprzedniej władzy) związanym z relizacją usług dla państwowego Orlenu.
Czy analizowałeś ten czynnik, bierzesz go pod uwagę ?
Wracając jeszcze do tematu esmisji, cała sytuacja, zachowanie kursu bliźniaczo podobna do UNIMOTu.
Trans Polonia z tego co pamiętam jeszcze przez 5 lat ma obowiązującą umowę z Orlenem a to długi okres i raczej nie ma co się tym przejmować (może władza się zmienić). Należy też pamiętać że w przypadku rozwiązania kontraktu to na polskim rynku nie bardzo będzie miał kto ich zastąpić bo jednak to specjalistyczne są usługi transportowe, musiałoby się takie ograniczanie współpracy dziać stopniowo. Ja widzę potencjał do zarobku na tej firmie (chociaż ostatnie wzrosty przychodów o 13% r/r w maju nie powalają) jednak właśnie przez branżę paliwową i dosyć nerwową inwestycję w Unimot nie bardzo chcę w Trans Polonię wchodzić, może jak wyjdę z dobrym wynikiem z Unimotu to wtedy pomyślę na kupnem TP.
Długoletnie umowy z Orlenem były jednym z głównych warunków zakupu. Nie ma opcji ich wypowiedzenia bez mega kar, poza tym kto by im woził paliwo lepiej, taniej i bezpieczniej? To branża mega specjalistyczna, wymagająca dużych zasobów taborowych i ludzkich. Dla mnie to TOP3 spółek na GPW. Na razie rynek nie widzi, ale w końcu dostrzeże. Już za plus/minus 10 dni raport sprzedażowy za czerwiec. Zobaczymy…
Z WDX z zakupem bym się pośpieszył. 20 lipca, może parę dni poźniej spółka poda szacunkowe przychody i zysk w II kw. Jeżeli będą dobre, a ostatnio takie są, to będzie drożej.
Prezesie które 3 z tych spółek najbardziej byś polecał? Dla mnie WDX (gdyby się udało kupić za 7,5 zł), Vindexus (za 9), ERG (poniżej 60). Wszystkie mogą w tym roku jeszcze urosnąć o jakieś 20-30%.
mnogi
Rozbij na 3 i będziesz miał po problemie :-)
Na jednej z tych spółek czekam już kilka dni z kupnem ale jeszcze nie weszło.